"Bierzcie pieniądze, nie kwitujcie”. Komorowski radzi wyborcom
Bronisław Komorowski komentował w programie „Tłit” propozycje Prawa i Sprawiedliwości zaprezentowane w ostatnich tygodniach. Dziennikarz pytał polityka, czy opozycja zamiast krytykować programy pomocowe PiS nie powinna raczej przyznać, że pieniądze na te programy faktycznie są w budżecie państwa.
– Pieniądze są w kieszeniach podatników. One z kieszenie pana, mojej, podatników, trafiają do budżetu. Jedni wydają pieniądze, nie bardzo dbając o kieszeń podatników, a ja myślę, że opozycja powinna nie odmawiając prawa do przekazywania pieniędzy tym najbardziej potrzebujących, powinna dbać o kieszenie podatników – tłumaczył Komorowski.
"Bierzcie, nie kwitujcie!"
Dalej był prezydent przekonywał, że Polacy chociaż korzystają z programów społecznych PiS, to nie zagłosują na partię Jarosława Kaczyńskiego.
– PiS podejmuje decyzje czysto wyborcze. Ma świadomość, że może na nie nie być pokrycia w następnym budżecie. Gdyby było inaczej, wprowadziliby "trzynastkę" na stałe, a nie w tym roku wyborczym (…) PiS usiłuje kupić wyborców i myślę, że to nie przejdzie – dodał Komorowski.
Polityk udzielił też zaskakującej rady wyborcom. – PiS to niepoważna władza, nie dba o kieszenie podatników – tłumaczył Komorowski. – To niepoważne traktowanie państwa (programy społeczne PiS – red) i ludzi, taki myk przedwyborczy. Powiedziałbym tak: Kochani państwo, bierzcie jak dają! Bierzcie, nie kwitujcie! Nie głosujcie na PiS – dodał były prezydent.