"Pokazują, że są bezsilni wobec siły naszych argumentów". Przyłębska o reakcji opozycji na orzeczenie TK
Trybunał Konstytucyjny orzekł dzisiaj, że przepisy o wyborze przez Sejm spośród sędziów członków Krajowej Rady Sądownictwa są konstytucyjne. Jak można było przewidzieć, niezadowoleni z takiego orzeczenia są politycy opozycyjni. W mocnych słowach skomentowała dziś sprawę m.in. Kamila Gasiuk-Pihowicz, która orzeczenie Trybunału nazwała "logiczną karykaturą, prawnym kłamstwem oraz dostarczeniem politycznej amunicji partii rządzącej". – Dzisiejsze posiedzenie Trybunału Konstytucyjnego ws. ustawy o upolitycznieniu KRS będzie uznane za nieważne w oczach bardzo wielu ekspertów z uwagi na to, że w wydaniu wyroku wziął udział sędzia-dubler – mówiła.
Do takiej reakcji odniosła się na antenie TVP Info prezes TK Julia Przyłębska. Jej zdaniem, politycy opozycji tworzą "postprawdę", "nową, własną narrację". – Kiedy dzisiaj przysłuchiwałam się komentarzom niektórych polityków, to wynika z nich jedno: że są bezsilni wobec siły argumentów, które przedstawił Trybunał Konstytucyjny – mówiła Przyłębska, dodając że ubolewa nad brakiem rzeczowej i merytorycznej debaty.
– Dzisiejsze komentarze, które pojawiły się ze strony niektórych polityków, ale też prawników, pokazują bezsilność wobec siły naszych argumentów – przekonywała prezes Trybunału Konstytucyjnego.