Kalisz: Wara od moich dzieci i teściowej!

Żonie Ryszarda Kalisza postawiono zarzut prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. Kobieta miała prawie 2,5 promila w wydychanym powietrzu. W samochodzie znajdowało się dziecko małżeństwa. Jednak zdaniem polityka lewicy, trwa nagonka na niego i jego rodzinę.

– Urządzono na nią bezprzykładną i bezprawną nagonkę – grzmiał Kalisz na antenie Polsat News. Mówił, że ma żal do mediów, które naruszyły prawo i dobra osobiste jego żony. Jego zdaniem naruszono prawo domniemania niewinności oraz obowiązek anonimizacji danych: – Ile Ryszard Kalisz ma żon? Jedną! Czyli wiadomo, o kogo chodzi!

Ryszard Kalisz nie ma wątpliwości, że jego żona jest niewinna: – Ludzie, którzy z nią rozmawiali, mówili, że była zupełnie trzeźwa. Była badana alkomatem 10 razy i za każdym razem wykazywał zero. 12 próba skończyła się wynikiem 2,5, ale po 10 minutach miała o ponad promil mniej.

Rozmowę na antenie Polsat News zakończył przesłaniem do tabloidów, które jego zdaniem prześladują jego rodzinę: "wara od moich dzieci, wara od mojej teściowej!".