"Coś tu nie gra". Korwin-Mikke o wynikach wyborów

Dodano:
Janusz Korwin-Mikke Źródło: PAP
Janusz Korwin-Mikke nie kryje zaskoczenia wynikami eurowyborów. Jeszcze wczoraj sondaże exit polls dawały Konfederacji 6,1 proc. poparcia i 3 mandaty w PE. Teraz okazuje się, że ugrupowanie w ogóle nie przekroczyło progu wyborczego. "Coś tu nie gra. Ja bym to i owo sprawdził..." - napisał na Facebooku polityk.

"Ponieważ atakowano nas jako ruskich szpionów, ludzie chyba niechętnie przyznawali, że na nas głosowali? A jednak exit polls były znacznie wyższe od podanych wyników!" – stwierdził Janusz Korwin-Mikke komentując spadek wyniku Konfederacji poniżej 5-procentowego progu wyborczego. Formacja najprawdopodobniej nie wprowadzi do europarlamentu ani jednego posła.

"Jak Państwo niewątpliwie dostrzegli na wieczorze wyborczym od chwili ogłoszenia exit-polls byłem pesymistą – i wykrakałem. Jednak ja bym to i owo sprawdził" – przekonuje Korwin-Mikke. Dodał, że w wynikach "coś nie gra". "Takie podejrzenia są powszechne. Np. w Północnej Karolinie tylko 8% pytanych uważa, że oszustwa wyborcze nie są istotnym problemem, a ponad połowa, że są bardzo poważnym problemem..." – zauważa na Facebooku polityk.

Źródło: Facebook
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...