Dlaczego Rabiej nie wziął udziału w Marszu dla Życia? "Jestem za życiem i cenię życie, ale..."

Dodano:
Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Wiceprezydent Warszawy twierdzi, że osoby homoseksualne borykają się w Polsce z dyskryminacją i nierównością. Jak zaznacza, jest za życiem, ale przez polityków prawicy nie może wziął udziału w Marszu dla Życia.

– Ludzie biorący udział w Paradzie Równości mają absolutną podstawę do frustracji, to jest coś absolutnie nienormalnego, że nie mamy w Polsce szacunku do drugiego człowieka – stwierdził Paweł Rabiej w rozmowie z Rp.pl.

Wiceprezydent stolicy powiedział, że w takim dużym tłumie zawsze może dojść do incydentów: – Na 80 tysięcy jakaś się zdarzy i nie dziwie się frustracji ludzi, którzy uważają, że dzisiaj stali się w Polsce wrogiem nr 1, że Kaczyński z gejów i lesbijek zrobił wroga publicznego nr 1. Tak jak kiedyś szczuł emigrantami, to dzisiaj szczuje gejami i lesbijkami, uważam, ze ludzie mają absolutną podstawę do frustracji, to jest coś absolutnie nienormalnego, że nie mamy w Polsce szacunku do drugiego człowieka.

Pytano o to, dlaczego nie pojawił się na niedzielnym Marszu dla Życia, Rabiej powiedział: – Jestem za życiem i cenię życie, ale politycy prawicy, którzy są inicjatorami tych marszów, nie wydają mi się być osobami, które są najbardziej adekwatne do organizacji tego rodzaju wydarzeń.

Źródło: rp.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...