"Stchórzył. Nazwijmy rzeczy po imieniu". Fala komentarzy po decyzji Tuska
Dzisiejsza decyzja Donalda Tuska wywołała falę reakcji. Hanna Lis wydaje się być wściekła. "Kilka lat temu wybrał apanaże. Teraz stchórzył. Nazwijmy rzeczy po imieniu. Historia osądzi" – napisała dziennikarka.
"Ewakuacja po aferze taśmowej, z wewnętrznie skłóconą partią i brakiem silnego lidera na jej czele, skończyła się miażdżącym zwycięstwem PiS-u w 2015. Takie to były aspiracje? Może jestem naiwna, ale chciałabym, żeby politycy aspirowali wyzej. Zwłaszcza w trudnych czasach" – dodała.
Swojego rozczarowania nie kryje również szef "Newsweeka" Tomasz Lis.