Andrzej Duda pisze do Tuska. Ostry komentarz Ziemkiewicza

Dodano:
Rafał Ziemkiewicz Źródło: PAP / Arek Markowicz
W 2015 r. Donald Tusk był jedynym przywódcą europejskim, który demonstracyjnie nie złożył oficjalnych gratulacji nowo wybranemu prezydentowi RP Andrzejowi Dudzie – uważa publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz.

W środę wieczorem Donald Tusk został wybrany przewodniczącym Europejskiej partii Ludowej, zdobywając 93 proc. głosów. Gratulację złożył mu za pośrednictwem Twittera Andrzej Duda. "Życzę powodzenia i wielu osobistych sukcesów" – napisał prezydent.

Rafał Ziemkiewicz przekonuje, że Tuska nie było stać na taki gest, kiedy w 2015 r. Duda wygrał wybory prezydenckie. Zdaniem dziennikarza Tusk był wtedy "jedynym przywódcą europejskim, który demonstracyjnie nie złożył oficjalnych gratulacji nowo wybranemu prezydentowi RP".

"Było to zresztą częścią ogólnego gówniarstwa liderów przegranego obozu. Komorowski ani inni nie pojawili się na wręczeniu zwycięzcy zaświadczenia w PKW, a Sikorski złośliwie wygasił mu mandat MEP-a tak, by musiał likwidować biuro i zwalniać ludzi z dnia na dzień" – pisze na Twitterze Ziemkiewicz.

Głos Morawieckiego

Wczoraj o nową funkcję Donald Tuska zapytano Mateusza Morawieckiego. Premier był gościem Polsat News. – Co tam trzeba jakoś strasznie gratulować. Jest to jakaś nowa funkcja w tym naszym eurokratycznym grajdołku kochanym. Mówię to z pełną sympatią i życzliwością – zaznaczył Morawiecki.

Słowa Tuska, że ma "dość bycia głównym europejskim biurokratą" i jest gotów do walki z nieodpowiedzialnymi populistami, premier ocenił jako "troszeczkę nieładne".

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...