Gmyz: Tomasz Kaczmarek wyrządził Kwaśniewskim niedźwiedzią przysługę

Dodano:
Cezary Gmyz Źródło: PAP / Arek Markowicz
Kaczmarek po tym, gdy jego byli szefowie, minister spraw wewnętrznych i koordynator służb specjalnych odmówili mu pomocy w kłopotach z prokuraturą, postanowił poszukać wsparcia wśród swoich dotychczasowych przeciwników. Wszystko wskazuje na to, że wyrządził niedźwiedzią przysługę państwu Kwaśniewskim, ponieważ te dokumenty i nagrania w sposób jednoznaczny wskazują na to, że państwo byli właścicielami willi – mówi portalowi DoRzeczy.pl Cezary Gmyz, dziennikarz śledczy tygodnika „Do Rzeczy”, korespondent TVP w Niemczech.

W ostatnich tygodniach znów bardzo głośno stało się o willi Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich. Były prezydent i jego małżonka występowali w mediach w roli ofiar po tym, gdy skruszony były agent Centralnego Biura Antykorupcyjnego mówił, że w rzeczywistości uczestniczył w nagonce na byłą parę prezydencką. Dziś CBA ujawniło materiały tej sprawy, które przeczą wersji byłego agenta. Jak Pan to ocenia?

Cezary Gmyz: Dla mnie jest rzeczą oczywistą, że to, co opowiadał w ostatnich tygodniach Tomasz Kaczmarek nie wytrzymuje krytyki w zderzeniu z materiałami ujawnionymi przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Bo trzeba uznać, że albo Tomasz Kaczmarek kłamał, gdy był agentem Centralnego Biura Antykorupcyjnego a potem posłem na Sejm RP, kiedy składał zeznania wówczas przed laty, w sprawie willi Kwaśniewskich. Albo, że kłamie teraz.

I jak Pan uważa?

Dla mnie jest rzeczą oczywistą, że to, co mówił Tomasz Kaczmarek wtedy, i to, co jest zawarte na ujawnionych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne nośnikach ma większą wartość niż to, co Kaczmarek mówi teraz. Pamiętajmy o tym, że Tomasz Kaczmarek to człowiek, na którym ciążą bardzo poważne zarzuty karne, między innymi przynależności do zorganizowanej grupy przestępczej.

Zarzuty zarzutami, ale dlaczego Kaczmarek nagle zmienił zdanie i zaczął mówić coś zgoła przeciwnego niż przed laty?

Dla mnie jest oczywiste, że po tym, gdy jego byli szefowie, minister spraw wewnętrznych i koordynator służb specjalnych odmówili mu pomocy w kłopotach z prokuraturą, postanowił poszukać wsparcia wśród swoich dotychczasowych przeciwników.

Dziś światło dzienne ujrzały materiały CBA.

Tak, i wszystko wskazuje na to, że Tomasz Kaczmarek wyrządził niedźwiedzią przysługę państwu Kwaśniewskim, ponieważ te dokumenty i nagrania w sposób jednoznaczny wskazują na to, że państwo Kwaśniewscy byli właścicielami willi w Kazimierzu. W dodatku nie mieli wystarczającej ilości środków by być posiadaczami owej willi. Innymi słowy te środki, ten majątek należący do państwa Kwaśniewskich budzi duże wątpliwości co do legalności ich pochodzenia.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...