Już można się cieszyć? Prof. Gut: Gdy tak zrobimy, szybko przegramy

Dodano:
zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Grzegorz Momot
Pierwsze obostrzenia zaczynają dawać efekty — ocenił w rozmowie z PAP prof. Włodzimierz Gut. Dodał, że wyhamowanie tendencji wzrostowej zakażeń jest oczywiście pozytywne, ale nie wolno odtrąbić sukcesu, bo wtedy szybko poniesiemy porażkę.

Ministerstwo Zdrowia podało w czwartek, że badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 u kolejnych 22 tys. 683 osób. Ostatniej doby wykonano 57,2 tys. testów.

– Dzisiejszy raport pokazuje, że pierwsze obostrzenia widocznie coś dają. Poczekajmy jeszcze na dane jutrzejsze, bo wczoraj było święto, ale tendencja z ostatnich dni jest taka, że rzeczywiście dynamika wzrostu hamuje. Kolejna partia obostrzeń, bo jej efektu jeszcze nie widzimy, powinna przynieść spadek nowych przypadków – poniżej granicy 20 tysięcy. Jeżeli one zadziałają, to taki efekt powinniśmy zaobserwować pod koniec kolejnego tygodnia – powiedział PAP wirusolog.

Zdaniem prof. Guta teraz jest czas na jeszcze poważniejsze podejście do sprawy i przestrzeganie obostrzeń oraz zaleceń. W jego ocenie dobre sygnały dotyczące działania poprzednich środków zapobiegawczych powinny tym bardziej wspomóc społeczeństwo w racjonalnym podejściu do epidemii.

– Musimy przestrzegać tych zasad. Nie mamy innego wyjścia. Jeżeli postąpimy odwrotnie – znów będziemy mieli górkę. Tylko wtedy nie wiadomo, czy wytrzyma ją służba zdrowia – stwierdził wirusolog.

Przestrzegł także przed przedwczesnym ogłaszaniem sukcesu.

– Nie jest teraz pora na to, żeby odtrąbić wygraną. Gdy tak zrobimy – szybko przegramy walkę z epidemią – dodał prof. Gut.

Źródło: PAP
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...