YouTube będzie usuwał filmy zawierające stwierdzenia o fałszowaniu wyborów w USA
Jak piszą administratorzy serwisu, głównym celem YouTube podczas kampanii wyborczej było "zapewnienie ludziom rzetelnych informacji, a także ograniczenie zasięgu dezinformacji i usuwanie szkodliwych treści". W związku właściciele platformy uznali, że czas wprowadzić aktualizację regulaminów i polityki dotyczącej zamieszczania materiałów wideo.
Serwis poinformował, że wystarczająca ilość stanów przedstawiła już oficjalne wyniki wyborów prezydenckich, dlatego też począwszy od środy, YouTube będzie usuwał wszelkie materiały "które wprowadzają w błąd, twierdząc, że powszechne oszustwa lub błędy wpłynęły na wynik wyborów prezydenckich w USA w 2020 roku".
Do tej pory YouTube dopuszczał możliwość zamieszczenia filmu, który poddawał w wątpliwość np. proces liczenia głosów w poszczególnych stanach. Teraz ma się to zmienić.
Administratorzy piszą, że z serwisu zostaną usunięte te filmy, których autorzy np. twierdzą, że zwycięski kandydat wygrał wybory z powodu "powszechnych usterek oprogramowania lub błędów w liczeniu". Co więcej w oświadczeniu zapowiedziano, że polityka usuwania materiałów będzie w najbliższych tygodniach rozwijana.
Jak informuje YouTube od września zostało zamkniętych ponad 8000 kanałów oraz usunięto tysiące szkodliwych i wprowadzających w błąd filmów związanych z wyborami. Pretekstem do takich działań było naruszenie obecnych zasad i regulaminów. Ponad 77% z tych usuniętych filmów zostało ocenzurowanych, zanim miały 100 wyświetleń.
W wyborach prezydenckich, które odbyły się 3 listopada zwyciężył kandydat Demokratów Joe Biden. Urzędujący prezydent Donald Trump zapowiedział walkę przed sądem o swoją reelekcję. Sztam Republikanina wskazuje na liczne nieprawidłowości w przebiegu wyborów. Eksperci wskazują jednak, że nawet jeśli zostaną one uznane, nie będą miały jednak wpływu na ostateczny wynik wyborów.