"Morawiecki jest bezpieczny na stanowisku". Nowe informacje z obozu władzy

Dodano:
. Premier Mateusz Morawiecki (C) oraz rzecznik rządu Piotr Muller (P), 23 bm. na korytarzu sejmowym w Warszawie. Źródło: PAP / Marcin Obara
Jak wynika z doniesień medialnych, premier Mateusz Morawiecki nie musi się na razie martwić o swoją pozycję w PiS i w rządzie.

Jak wynika z doniesień medialnych, premier Mateusz Morawiecki nie musi się na razie martwic o swoją pozycję w PiS i w rządzie.

Pozycja premiera nie jest zagrożona

– Mateusz Morawiecki jest bezpieczny na stanowisku do połowy 2022 roku. Potem, jeśli notowania zaczną nam spadać, postawimy na kogoś, kto pociągnie listy wyborcze – tłumaczy współpracownik Jarosława Kaczyńskiego w rozmowie z „Wprost”.

Z informacji serwisu wynika, że ostatnie kłopoty obozu rządzącego, w tym spory wewnątrz Porozumienia Jarosława Gowina, nie osłabiły pozycji szefa rządu.

Morawiecki ma jednak czekać na uspokojenie sytuacji z przedstawieniem nowego, wieloletniego programu Prawa i Sprawiedliwości „Nowy Ład”. – Zastrzyk gotówki na inwestycje ma pozwolić na wyprowadzenie nas z kryzysu po Covidzie. Premier ma na to rok – tłumaczy informator „Wprostu”.

Morawiecki wciąż najlepszy na stanowisku premiera

Stabilną pozycję Morawieckiego potwierdzają też sondaże. W badaniu Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRIS) z początku lutego (przeprowadzonym na zlecenie "Rzeczpospolitej"), badanych zapytano o najlepszego kandydata na premiera w rządzie Zjednoczonej Prawicy.

W odniesieniu do ostatnich doniesień medialnych na temat możliwej zmiany na stanowisku premiera, w sondażu IBRIS zapytano Polaków kogo widzą na czele rządu ZP.

Najmocniejsza pozycję uzyskał premier Mateusz Morawiecki (30,8 proc.), a dalej znalazł się wicepremier Jarosław Gowin (9,4 proc.).

Kolejne miejsca zajęli była wicepremier Beata Szydło – 3,1 proc. (9 proc. poparcia wśród wyborców ZP), wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński – 2 proc., prezes PKN Orlen Daniel Obajtek – 1,5 proc. i lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro – 1,1 proc.

Mniej niż jeden procent ankietowanych widziałoby w tej roli szefa MON Mariusza Błaszczaka (0,9 proc.), ministra kultury Piotra Glińskiego (0,5 proc.) oraz europosła i byłego szefa MSWiA Joachima Brudzińskiego (0,5 proc.).

37,4 proc. badanych wybrało odpowiedzieć "żaden z powyższych", a 12,8 "nie wiem/trudno powiedzieć".

Źródło: Wprost/Rzeczpospolita
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...