Szef prokuratury IPN murem za Ewą Koj

W swoim wystąpieniu poseł Tomasz Rzymkowski zarzucił śledczym IPN z Katowic popełnienie szeregu błędów podczas prowadzonego w latach 2005 – 2006 postępowania przygotowawczego w sprawie zamordowania ks. Franciszka Blachnickiego przez funkcjonariuszy SB za pomocą trucizny. Zażądał wyjaśnień na okoliczność braku wykonania szeregu oczywistych czynności śledztwa, w tym nie przeprowadzenia ekshumacji doczesnych szczątków ks. Blachnickiego i badań sekcyjnych oraz toksykologiczno-chemicznych.

Wskazał na znany opinii publicznej fakt, przeprowadzenia niezależnie od organów ścigania ekshumacji zwłok ks. Blachnickiego przez stronę kościelną i domagał się wykorzystania poczynionych ustaleń na poczet obecnego śledztwa. Zawnioskował także o przeniesienia śledztwa poza Katowice.

Odpowiedź szefa pionu śledczego IPN

Poniżej przedstawiamy najważniejsze naszym zdanie elementy pisma prokuratora Andrzeja Pozorskiego oraz załączamy fotokopię całości korespondencji skierowanej do posła Tomasza Rzymkowskiego:

• Pion śledczy IPN oficjalnie potwierdził fakt przeprowadzenia w 2006 roku na zlecenie Ordynariusza Diecezji Tarnowskiej – bp. Witkora Skworca poufnej ekshumacji doczesnych szczątków ks. Franciszka Blachnickiego spoczywających w Kościele pw. Chrystusa Dobrego Pasterza w Krościenku nad Dunajcem.
• Ekshumacja i wykonane przez stronę kościelną badana sekcyjne zwłok ks. Blachnickiego odbyły się w dniu 9 czerwca 2006 roku. Po przeprowadzeniu tych czynności, w dniu 10 października 2006 roku sporządzono opinię toksykologiczno-chemiczną. Śledczy IPN pozyskali już wszystkie dokumenty z tym związane i włączyli do akt podjętego na nowo w kwietniu ubiegłego roku postępowania karnego w sprawie zgładzenia przez funkcjonariuszy SB ks. Franciszka Blachnickiego za pomocą trucizny.
• Według oświadczenia prokuratora Andrzeja Pozorskiego – dyrektora głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, pion śledczy IPN powziął wiadomość o facie kościelnej ekshumacji szczątków doczesnych ks. Franciszka Blachnickiego dopiero w kwietniu 2020 roku, tj. po upływie 14 lat od przeprowadzenia tych czynności.
• Szef pionu IPN nie odniósł się do zastrzeżeń wobec pierwszego śledztwa prowadzonego przez prokuratora Ewę Koj - naczelnika Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Katowicach w latach 2005-2006 w sprawie okoliczności śmierci ks. Blachnickiego i negatywnie odniósł się do postulatu posła Tomasza Rzymkowskiego o przeniesienie śledztwa do innego oddziału IPN
  

PW