Niemiecki TK zablokował Fundusz Odbudowy

Dodano:
Sędziowie niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego Źródło: PAP / RONALD WITTEK
Niemiecki Trybunał Konstytucyjny wstrzymał ratyfikację Funduszu Odbudowy UE, uniemożliwiając prezydentowi RFN podpisanie ustawy.

Jak informuje "Frankfurter Allgemeine Zeitung", niemieccy politycy powinni byli przed uchwaleniem liczącego 750 mld euro Funduszu Odbudowy dogłębnie zbadać problem, czy rzeczywiście w czasie pandemii należy wdrażać projekt, który może stać się "dużym krokiem w kierunku stania się UE państwem".

Niespodziewana decyzja niemieckiego TK

TK w Karlsruhe postanowił, że do czasu podjęcia przez Trybunał decyzji, prezydent Niemiec nie może podpisać ustawy o funduszu przyjętej przez Bundestag i Bundesrat. Powodem jest skarga konstytucyjna. Gazeta ocenia, że komplikuje to sytuację w "spłukanych" krajach UE, takich jak Włochy, które z niecierpliwością czekają na pieniądze.

Według "FAZ", to niemiecki minister finansów Olaf Scholz jako jeden z niewielu zrozumiał, jakie konsekwencje będzie miała ta decyzja. Scholz powołał się na tzw. "moment Hamiltona". Chodzi o porozumienie Alexandra Hamiltona i Thomasa Jeffersona zawarte w 1790 roku, w wyniku którego USA po raz pierwszy zaciągnęły dług jako konfederacja.

UE: Wspólny dług – wspólne państwo?

To właśnie ten moment – zdaniem gazety – uważany jest za kluczowy na drodze do powstania amerykańskiej państwowości. Tak samo dla Unii Europejskiej "ze wspólnych długów powstanie wspólne państwo".

"Frankfurter Allgemeine Zeitung" zwraca uwagę, że odpowiedź na pytanie, czy Unia rzeczywiście powinna "w istotnie zwiększonym wymiarze niż obecnie" pobierać środki własne, aby spłacić długi, jest zapewne prawnie trudna. "Z politycznego punktu widzenia może ona (ta odpowiedź) przesądzić o różnicy między związkiem państw a państwem federacyjnym" – czytamy.

Źródło: Deutsche Welle
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...