Aleksiej Nawalny rozpoczął strajk głodowy
Aleksiej Nawalny został aresztowany w styczniu 2021 roku, kiedy to wrócił do Rosji z Niemiec. W kolonii karnej ma spędzić około 2,5 roku.
"Zamiast pomocy medycznej jestem torturowany"
Z informacji przekazanej na profilu rosyjskiego polityka w mediach społecznościowych wynika, że rozpoczęty w środę strajk głodowy jest głosem sprzeciwu wobec warunków w kolonii karnej, które pogarszają jego stan zdrowia.
"Rozpocząłem strajk głodowy, aby zażądać przestrzegania prawa i umożliwienia wizyty wybranego przeze mnie lekarza" – czytamy na profilu opozycjonisty.
"Zamiast pomocy medycznej jestem torturowany brakiem snu, budzą mnie 8 razy w nocy. Administracja kolonii namawia innych skazanych aktywistów do zastraszania zwykłych skazańców, aby nie sprzątali wokół mojej pryczy. Oni mówią: "przepraszamy Cię, ale się boimy. To jest taki region, że życie więźnia jest warte mniej niż paczka papierosów" – podkreślił Nawalny.
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie adwokaci Nawalnego informowali o złym stanie zdrowia swojego klienta. Jak przekazano, prawa noga rosyjskiego opozycjonisty jest praktycznie niesprawna. Dokuczają mu też silne bóle pleców.
Oświadczenie Nawalnego
Obrońcy Aleksieja Nawalnego przekazali też jego oświadczenie. Działacz opozycyjny domagał się w nim dopuszczenia do niego lekarza Aleksieja Barinowa oraz zaprzestania notorycznego pozbawiania go snu.
Nawalny chciał również wszczęcia kontroli w kolonii karnej z powodu regularnego odmawiania mu pomocy lekarskiej. Prawnik dodał, że wydzielono mu z lekarstw jedynie ibuprofen. W oświadczeniu dodano, że neurolog, który badał Aleksieja Nawalnego 19 marca 2021, nie poinformował go o diagnozie.