Nauka zdalna przedłużona. Czarnek o dalszych decyzjach: Zależą od warunków pandemicznych
Zgodne z ostatnimi decyzjami rządu uczniowie wszystkich klas szkół podstawowych i ponadpodstawowych uczą się w tej chwili zdalnie. Początkowo dla dzieci z klas I-III tę formę nauki wprowadzono na okres od 22 marca do 11 kwietnia. Z kolei starsze roczniki oraz uczniowie szkół średnich, którzy jeszcze przed wybuchem III fali pandemii uczyli się w ten sposób, mieli kontynuować naukę zdalną również do 11 kwietnia.
Nauczanie zdalne dla wszystkich uczniów w Polsce zostało jednak przedłużone. W poniedziałek 12 kwietnia weszło w życie rozporządzenie rozporządzenia ministra edukacji i nauki, na mocy którego uczniowie zostaną w swoich domach jeszcze do 18 kwietnia. Przemysław Czarnek pytany na antenie Radia Lublin, kiedy uczniowie wrócą do szkół odpowiedział, że ma nadzieję, iż stanie się to jeszcze w kwietniu.
Kiedy powrót do szkół?
– Uczniowie wrócą do szkół wtedy, kiedy pozwolą na to warunki pandemiczne. Obserwując dane z ostatnich dni i tendencję spadkową, mamy nadzieję, że ten powrót nastąpi w kwietniu – stwierdził minister edukacji i nauki.
Zdaniem Czarnka w większości wypadków mogłaby być to nauka w pełni stacjonarna.
– Do formy stacjonarnej opieki wrócą dzieci w przedszkolach, że uda się również przywrócić naukę stacjonarną w najmłodszych klasach szkół podstawowych, a być może również hybrydową w całych szkołach podstawowych – przyznał.
Szef resortu nauki przypomniał jednak, że decydujący wpływ na podejmowanie decyzji w tej sprawie będzie miała sytuacja pandemiczna w Polsce. Nie chodzi jednak tylko i wyłącznie o liczbę nowych zakażeń.
– Zależy wszystko od warunków pandemicznych. Tu nie chodzi o dzienne wskaźniki zakażeń – tu chodzi o kondycję systemu ochrony zdrowia i o możliwości działania systemu ochrony zdrowia w tych trudnych warunkach pandemicznych – przekonywał minister.