Rewelacje "Wyborczej": Patryk Jaki "Bielanem" w partii Ziobry?
"We wtorek o godz. 9.00 premier Mateusz Morawiecki spotka się w Sejmie z przedstawicielami Lewicy" – poinformował w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk. Zapewnił, że rząd jest otwarty na szerokie konsultacje w sprawie Krajowego Planu Odbudowy.
W poniedziałek klub Lewicy przedstawił sześć postulatów dotyczących Krajowego Planu Odbudowy. Wśród nich m. in. przeznaczenie przynajmniej 30 proc. środków dla samorządów i przeznaczenie 400 mln euro na wsparcie hotelarstwa, gastronomii, turystyki i transportu.
Także we wtorek, jak zapowiedział rzecznik rządu, ministrowie ma po raz kolejny zajmą się projektem ustawy w sprawie ratyfikacji decyzji o zwiększenia zasobów własnych UE. Ratyfikacja tej decyzji przez kraje członkowskie jest konieczna do uruchomienia wypłat z unijnego Funduszu Odbudowy. Podstawą do sięgnięcia po środki z Funduszu Odbudowy będzie Krajowy Plan Odbudowy. Dokument ten należy przedstawić Komisji Europejskiej do końca kwietnia.
Jest zgoda czy nie?
Tymczasem "Gazeta Wyborcza" ustaliła, że choć liderzy ZP mówią o podtrzymaniu współpracy i zgodzie ws. KPO, to wcale tak nie jest.
– Będą kolejne rozmowy. To pierwszy krok ku nowej umowie – powiedział "Wyborczej" szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Gowin ogłosił, że nikt w Zjednoczonej Prawicy "nie myśli dziś o przedterminowych wyborach". Tylko ziobryści milczą. W Solidarnej Polsce trwają gorączkowe rozmowy, co dalej. W Sejmie nikt się nie zjawił, by skomentować szczyt liderów – opisuje "GW".
Jaki zaprzecza
Według informacji dziennika, "od tygodni Jarosław Kaczyński, a także jego emisariusze cisną posłów Solidarnej Polski, by poparli Fundusz Odbudowy".
– Wielokrotnie przewidywano, że się podzielimy. Do tej pory się to nie zdarzyło. Ale mówię – spokojnie prowadzimy dialog – powiedział "GW" w piątek europoseł Patryk Jaki. Politycy Zjednoczonej Prawicy plotkują o jego zbliżeniu z PiS. "Jaki może być Bielanem u Ziobry" – stwiedza informator z obozu władzy. Na pytanie w tej sprawie europoseł Patryk Jakiodpowiedział: – Dawno nic tak śmiesznego nie słyszałem.