Budka o Polskim Ładzie: Część dobrych rozwiązań wzięta wprost z propozycji PO

Dodano:
Szef PO Borys Budka Źródło: PAP / Tomasz Waszczuk
Szef PO ocenia, że wiele pozytywnych propozycji w programie Zjednoczonej Prawicy to pomysły przedstawione wcześniej przez jego partię.

– To projekt głównie wyborczy, obliczony na pozyskanie głosów w określonych grupach społecznych, a nie wizja nowoczesnego społeczeństwa, dobrze przygotowanego do wyzwań przyszłości. Część dobrych rozwiązań jest wziętych wprost z propozycji prezentowanych w ostatnim czasie przez Platformę Obywatelską: podwyższenie kwoty wolnej od podatku, obniżenie tzw. klina płacowego, bezlimitowe zabiegi medyczne – mówi Borys Budka w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

"Wiele propozycji dzieli Polaków"

Szef PO podkreśla, że "diabeł tkwi w szczegółach".

– Wiele propozycji kolejny raz dzieli Polaków. Dla przykładu rzekoma obniżka podatków. Przyniesie realną korzyść wyłącznie tym, którzy zarabiają do 6 tys. brutto, a uderzy w przedsiębiorców i klasę średnią. Ludzi, którzy również ciężko pracują. Z jednej strony mówi się o zwiększeniu kwoty wolnej od podatku, a z drugiej na przedsiębiorców nałożony zostanie nowy podatek w postaci 9 proc. składki zdrowotnej. To nie jest plan rozwoju Polski, wzmacniania państwa, jego instytucji, które dobrze funkcjonują i służą ludziom – zaznacza Budka.

Czego zabrakło?

Jednocześnie zdaniem lidera Platformy, PiS nie podjął kwestii istotnych: – Rządzący wywiesili białą flagę jeśli chodzi o zmiany klimatyczne, tanią ekologiczną i prosumencką energetykę, nowoczesną edukację czy odbudowę instytucji publicznych. Nie ma mowy o kapitale ludzkim, inwestycjach w ludzi, podwyższeniu płac w sferze ochrony zdrowia czy edukacji.

Borys Budka oskarża Zjenoczoną Prawicę o populizm – jako przykład podaje zapowiedź możliwości budowy domu do maksymalnej powierzchni 70m2 bez zezwolenia. – Chcą budować domy na terenach zalewowych? Albo w sprywatyzowanych wcześniej lasach? To PiS-owski nieład, a nie polski ład – podsumował polityk.

Źródło: rp.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...