Walka o przywództwo w PO. "Tusk działa zza winkla"

Senat bez poprawek przyjął w czwartek ustawę ratyfikującą decyzję o zwiększeniu zasobów własnych UE. Za przyjęciem ustawy bez poprawek głosowało 98 senatorów, dwóch wstrzymało się. Nikt nie głosował "przeciw".

Większość senacka zapowiadała dodanie do ustawy preambuły. Ostatecznie tak się nie stało. Podczas głosowania przepadła poprawka zakładająca dodanie do ustawy nowej części. Za wprowadzeniem preambuły głosowało 49 senatorów. Tyle samo było głosów przeciw. Jeden senator wstrzymał się od głosu.

"Inspiratorem był Tusk"

Do porażki Koalicji Obywatelskiej odniosła się w "Sygnałach dnia" na antenie radiowej Jedynki Jadwiga Wiśniewska. Europosłanka Prawa i Sprawiedliwości stwierdziła, że "cała ta sytuacja wywołała w początkowej fazie zdumienie i niedowierzanie". – Szczególnie wśród europosłów z Europejskiej Partii Ludowej (EPL). Oni nie wierzyli, że PO może zagłosować przeciwko Funduszowi – wskazała.

W ocenie polityk, takie zachowanie Platformy Obywatelskiej "wynika najprawdopodobniej z ustaleń wewnątrzpartyjnych, których - jak mówią korytarze - inspiratorem był Donald Tusk". – W samej Europejskiej Partii Ludowej były głosy wzburzenia – podkreśliła, przypominając, że Tusk jest przecież szefem tej frakcji.

– Proszę zauważyć, jak daremna jest polska opozycja - potknęła się o własne nogi, naraziła się na śmieszność. Senatorowie PO po raz kolejny pokazali, jak są nieudolni, jak nie można im kompletnie zaufać w prostych zasadach arytmetycznych, technicznych – mówiła dalej Wiśniewska.

Europosłanka wyraziła pogląd, że Donald Tusk "działa zza tzw. winkla". – Być może inspiruje, podpuszcza Borysa Budkę, który jest dość naiwnym politykiem - tak, aby wywołać zamęt – powiedziała. Polityk zauważyła, że w Platformie trwa walka o przywództwo. – Być może kariera Donalda Tuska w Brukseli się niedługo skończy i szykuje sobie powrót. Chaos i dezorganizacja, w jakich pogrąża się Platforma, są najlepszym dowodem na to, że ktoś za tym stoi – skwitowała.