"Niech szuka pomocy w Moskwie". Burza po wpisie Terleckiego o Cichanouskiej

Dodano:
Ryszard Terlecki Źródło: PAP / Rafał Guz
"My popierajmy taką białoruską opozycję, która nie staje po stronie naszych przeciwników" – napisał Ryszard Terlecki odnosząc się do Swiatłany Cichanouskiej.

Swiatłana Cichanouska spotkała się w piątek z prezydentem Warszawy. Liderka białoruskiej opozycji na wspólnej konferencji z Rafałem Trzaskowskim podkreśliła, że jest wdzięczna za zaproszenie do Polski w tym czasie, który określiła jako "kluczowy" dla Białorusi.

– Polska jest przykładem dla innych krajów, jak silnie i odważnie odpowiadać na działania władz białoruskich – mówiła.

Po konferencji Trzaskowski poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że bialoruska polityk weźmie udział w organizowanym przez jego ruch wydarzeniu. "Najpierw liderka białoruskiej opozycji, a dziś już prezydent-elekt, Swiatłana Cichanouska będzie z nami na Campus Polska Przyszłości. Dziękuję! Wierzę, że czeka nas niesamowite i z pewnością pouczające spotkanie. Historia Białorusi dzieje się na naszych oczach i porozmawiamy o tym na Campus Polska" – przekazał prezydent Warszawy.

"My popierajmy taką białoruską opozycję, która nie staje po stronie naszych przeciwników"

Na dzisiejszą aktywność białoruskiej opozycjonistki zareagował na Twitterze wicemarszałek Sejmu z ramienia Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki.

"Jeżeli Cichanouska chce reklamować antydemokratyczną opozycję w Polsce i występować na mityngu Trzaskowsiego, to niech szuka pomocy w Moskwie, a my popierajmy taką białoruską opozycję, która nie staje po stronie naszych przeciwników" – napisał polityk.

"Skandaliczne słowa"

Jego wpis szybko spotkał się z odzewem polityków i dziennikarzy. "W normalnym demokratycznym kraju za taki wpis wicemarszałka sejmu byłaby natychmiastowa dymisja. Ale przecież PiS-owi od dawna bliżej do standardów Łukaszenki niż białoruskiej opozycji..." – ocenił Borys Budka, lider Platformy Obywatelskiej.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...