Winnicki: Polska musi wreszcie zacząć prowadzić bardziej zbalansowaną politykę zagraniczną
Nord Stream 2 jest już prawie ukończony. Nie chcąc zaostrzać konfliktu z Niemcami o gazociąg, Stany Zjednoczone zdecydowały, że nie nałożą sankcji na firmy, które go budują. Potwierdziła to administracja Joe Bidena.
Z kolei pod koniec maja w media społecznościowe obiegło nagranie, na którym prezydent USA wprost mówi korespondentowi Polskiego Radia w Białym Domu, że zastosowanie sankcji wobec spółek niemieckich byłoby szkodliwe dla relacji USA z Europą. – Poza tym to nie jest tak, że mogę pozwolić na coś Niemcom albo nie – tłumaczył Biden. Zaznaczył jednak, że nie jest entuzjastą budowy gazociągu.
"USA układają się z Rosją i Niemcami"
Kwestię rosyjsko-niemieckiego gazociągu skomentował Chargé d'Affaires USA w Polsce, Bixa Aliu. Dyplomata napisał, że "USA będą nadal sprzeciwiać się NordStream2 i bacznie obserwować zaangażowane podmioty pod kątem możliwych sankcji. Nord Stream2 to zły projekt dla bezpieczeństwa energetycznego Europy, nasze stanowisko pozostaje takie samo".
Do jego słów odniósł się jeden z liderów Konfederacji Robert Winnicki. Poseł zwrócił uwagę, że "USA nie sprzeciwiają się już NordStream2".
"USA układają się z Rosją i Niemcami ignorując interesy państw regionu Europy Środkowej. Polska musi wyciągnąć wreszcie konsekwencje i zacząć prowadzić względem Waszyngtonu, Pekinu, Berlina i Moskwy bardziej zbalansowaną politykę" – napisał Winnicki.
Bartosiak: USA będą rozmawiać z Moskwą ponad naszymi głowami
Podobną opinię wyraził w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl dr Jacek Bartosiak, ekspert ds. geopolityki, założyciel think tanku Strategy & Future.
„Nasze interesy są mniej ważne dla Stanów Zjednoczonych i to jest bardzo niebezpieczny proces. Wyraźnie widać, że o planach rozwojowych Europy Środkowo-Wschodniej decydują Niemcy z Amerykanami i coraz bardziej Rosjanie poprzez swoją wojnę nowej generacji – ocenił ekspert.