Warszawa: Zbiórka na mural z Romanem Dmowskim
"Lewico, chcieliście pozbyć się Dmowskiego z Warszawy? To dostaniecie go dodatkowo na muralu! Akcja rodzi reakcję! Chcemy upamiętnić postać Romana Dmowskiego w Warszawie. Dzięki Waszym wpłatom stworzymy mural, który będzie przypominał o postaci jednego z ojców odzyskanej przez Polskę niepodległości. Niech będzie solą w oku wszystkich ojkofobów i antypatriotów, którzy bardziej cenią sobie obce ośrodki niż polskość" – napisano w opisie zbiórki na portalu Zrzutka.pl.
Potrzeba 12 tys. zł. Większość kwoty już jest
Jak przekazał nam Kuba Kluczyński z Młodzieży Wszechpolskiej, zbiórka na mural z Dmowskim ma na celu zebranie środków na zakup potrzebnych artykułów, które zostaną wykorzystane do namalowania tego dzieła oraz wykupienia powierzchni użytkowej pod jego wykonanie. Dodał, że do pełnej puli brakuje 445 zł. Zrzutka trwa jeszcze 5 dni, a jej celem jest zebranie 12 tys. zł.
Organizatorzy akcji podkreślają, że "od jakiegoś czasu jesteśmy świadkami bezprecedensowej agresji lewicy zarówno w sferze fizycznej, jak i w ataku na polskie symbole. Jednym z nich jest próba zmiany nazwy Ronda Romana Dmowskiego w Warszawie na Rondo Praw Kobiet. Lewica nieustannie lobbuje za tym rozwiązaniem, chcąc wykreować obraz, że większość Warszawiaków akceptuje zmiany nazwy" – argumentują.
Przypominają, że podczas Strajku Kobiet zaklejono nazwę Ronda Dmowskiego, próbując metodą faktów dokonanych zmienić symbolicznie patronat. "Zmianę popiera nie tylko lewica, ale i liberałowie. Sam prezydent Rafał Trzaskowski wyraził swoje nieoficjalne poparcie dla tego projektu, co może wpłynąć w przyszłości na jego wynik. Na razie gdy w lutym tego roku próbowała wprowadzić temat pod obrady Rady Warszawy, Komisja ds. Nazewnictwa negatywnie zaopiniowała projekt" – czytamy.
Organizatorzy deklarują, że jeśli cel zbiórki na mural zostanie przekroczony, to wykupią billboard poświęcony Dmowskiemu, by "jeszcze mocniej zaznaczyć wdzięczność dla Wielkiego Polaka!".