Poseł KO o powrocie Tuska: Nie potrzebujemy ojca
W sobotę odbędzie się Rada Krajowa PO, na której Donald Tusk ma ogłosić swój powrót do krajowej polityki. Na razie nie wiadomo, jaka będzie rola byłego premiera. Według nieoficjalnych informacji Tusk może zostać wiceprzewodniczącym Platformy.
Poseł KO Franciszek Sterczewski mówił w Polsat News, że "Platforma Obywatelska z Donaldem Tuskiem będzie miała dwa razy mniejsze poparcie niż pod dowództwem Rafała Trzaskowskiego". – Donald Tusk jest mile widziany na wszystkich wydarzeniach, ale powinien być liderem tematów europejskich, bo z tym się kojarzy młodym ludziom. Przez siedem lat jego nieobecności wiele się w Polsce zmieniło – dodał.
Tusk powinien być patronem?
Sterczewskiemu nie podoba się styl, w jakim Tusk planuje wrócić. – Bardzo źle, że Donald Tusk zamiast porozmawiać z liderami opozycji, ogłasza: "Wracam, a wy się macie dostosować". To nie jest konstruktywne – ocenił. Według niego "rolą wielkich liderów jest wspierać młode pokolenie polityków". Jako przykład podał Aleksandra Kwaśniewskiego i Jarosława Kaczyńskiego.
Sterczewski pytany, co zrobi Trzaskowski, jeśli przegra batalię o szefostwo w Platformie, stwierdził, że "to Platforma Obywatelska musi zdać sobie sprawę, że to ona potrzebuje Rafała Trzaskowskiego, a nie na odwrót".
– Czekam na każdego, kto będzie chciał wesprzeć opozycję, a Donald Tusk jest ważną figurą w naszej historii. Nie wierzę jednak w mesjasza, który wróci i rozwiąże wszystkie problemy opozycji. Wolałbym, by był wsparciem dla Rafała Trzaskowskiego, niż z nim rywalizował – tłumaczył poseł KO.