"Jak mam z nimi rozmawiać?". Wicemarszałkowie odrzucili wniosek Konfederacji
„Wczoraj, podczas konwentu seniorów wniosłem do Marszałka Sejmu o nadanie numeru druku naszemu projektowi ustawy „Stop segregacji sanitarnej” oraz o umieszczenie go w porządku obrad Sejmu oraz uzupełnienie porządku obrad o informację Ministra Obrony w sprawie przymuszania żołnierzy Wojska Polskiego do udziału w eksperymencie medycznym zwanym szczepieniami przeciwko COVID-19 i praktykowanej, bezprawnej, niekonstytucyjnej dyskryminacji niezaszczepionych” – przekazał na Facebooku wiceprezes partii KORWiN.
Jak dodał, wicemarszałkowie wszystkich sejmowych formacji nie poparli wniosku.
"Stop segregacji sanitarnej" – Projekt Konfederacji
Politycy Konfederacji zaprezentowali pod koniec czerwca projekt ustawy "Stop Segregacji Sanitarnej". Regulacja zakłada m.in. zakaz dyskryminacji w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym ze względu na zaszczepienie lub niezaszczepienie się przeciwko COVID-19.
– Projekt odpowiada na niedopuszczalną, ale niestety coraz bardziej widoczną w Polsce dyskryminację osób, które nie zaszczepiły się przeciwko COVID-19 – argumentowali w Sejmie politycy Konfederacji: Artur Dziambor, Grzegorz Braun, Michał Wawer i Witold Stoch.
Poseł Grzegorz Braun podkreślił, że nie jest to ustawa antyszczepionkowa. – To jest ustawa, która wykłada kilka oczywistych oczywistości. W preambule przywołujemy artykuły Konstytucji. Po co zatem przekładamy ten projekt, skoro wszystko powinno wynikać z ustawy zasadniczej? Dlatego, że nic z tego w praktyce nie wynika. Ci, którzy potrafili miesiącami gardłować, wznosząc hasło „Konstytucja”, tak jakby ono mówiło samo za siebie, w ciągu ostatniego roku stworzyli wspólnie z aktualnym rządem zjednoczony front covidowy – mówił polityk
Politycy Konfederacji przedstawili założenia ustawy i wskazali 10 przepisów Konstytucji RP, a także 4 przepisy aktów prawa unijnego, które w ich ocenie są łamane poprzez segregację sanitarną.
Politycy Konfederacji zebrali wymaganą ilość podpisów. Pod projektem "Stop segregacji sanitarnej" znalazły się podpisy polityków Prawa i Sprawiedliwości.