W Rzymie i okolicach 90 proc. zakażonych koronawirusem to młodzież
W szpitalach zajętych jest 2 proc. łóżek dla chorych na COVID-19. Liczba zakażeń we Włoszech rośnie. Szef wydziału do spraw służby zdrowia we władzach regionu Lacjum Alessio D'Amato poinformował, że do 52 wzrosła liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców.
"Dane potwierdzają, że w tej fazie krążenie wirusa dotyczy głównie młodzieży, dlatego ponawiamy apel o to, by się zaszczepić" - dodał D'Amato.
Minionej doby w Lacjum stwierdzono prawie 800 następnych przypadków zakażeń, w tym około 520 w Rzymie. W całych Włoszech zarejestrowano 15 następnych zgonów na COVID-19 i 5057 kolejnych zakażeń; o około 700 więcej niż dzień wcześniej. Dużemu wzrostowi zakażeń - o 117 procent w ciągu kilku dni - nie towarzyszy zwiększona presja na szpitale. Ogółem we Włoszech na COVID-19 zmarło dotąd 127 920 osób.
Rząd Mario Draghiego pracuje nad nowym dekretem, który w związku z szerzeniem się wariantu Delta wprowadzi wymóg okazywania przepustki COVID-19 przy wejściu do zamkniętych lokali restauracyjnych, siłowni, na baseny, ośrodków SPA i na imprezy targowe.
Dyrektorzy włoskich szkół: Niezaszczepieni nauczyciele nie powinni prowadzić lekcji
We Włoszech nauczyciele, którzy nie zaszczepią się przeciwko COVID-19 nie powinni prowadzić lekcji w klasach – takie stanowisko przedstawił w środę prezes włoskiego stowarzyszenia dyrektorów szkół Antonello Giannelli.
W wywiadzie dla stacji telewizyjnej RAINews 24 Giannelli wyraził opinię, że należy rozważyć możliwość wprowadzenia obowiązku szczepień dla nauczycieli. To kolejny głos w dyskusji na ten temat we Włoszech, gdzie niezaszczepionych jest około 200 tysięcy z około 900 tys. nauczycieli.
Zdaniem prezesa stowarzyszenia dyrektorów ci, którzy się nie zaszczepią "nie powinni mieć dostępu do pewnych form aktywności" zawodowej, jeśli chce się zapewnić bezpieczeństwo sanitarne w szkołach. Jak stwierdził, tacy nauczyciele nie powinni prowadzić lekcji stacjonarnych.