To nie była jednomyślna decyzja. Strzeżek zdradza, jak głosowali

Dodano:
Jan Strzeżek (Porozumienie) w Sejmie Źródło: PAP / Mateusz Marek
Pojawiły się dwa lub trzy głosy przeciwne – mówił o głosowaniu ws. odejścia Porozumienia ze Zjednoczonej Prawicy Jan Strzeżek.

Lider Porozumienia zdecydował się opuścić rządową koalicję po tym, jak we wtorek został zdymisjonowany przez premiera Mateusza Morawieckiego. Posłowie Jarosława Gowina mają opuścić klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości i utworzą własne koło.

– Parlamentarzyści Porozumienia odchodzą z Klubu PiS i tworzą Koło Parlamentarne Porozumienia Jarosława Gowina – poinformował w programie "Tłit" Wirtualnej Polski wicerzecznik Porozumienia Jan Strzeżek.

Nie wszyscy byli "za"

Jak przyznał w rozmowie sam głosował "za" w tej sprawie, ale nie było ta jednomyślna decyzja.

– Pojawiły się dwa lub trzy głosy przeciwne – zdradził Strzeżek.

Dopytywany, czy przy Gowinie pozostaje siedmiu dotychczasowych posłów jego ugrupowania, odparł, że to "pesymistyczny wariant".

Gowin do dymisji

Rzecznik prasowy rządu Piotr Müller podczas konferencji prasowej we wtorek przekazał, że premier Morawiecki zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy o odwołanie Jarosława Gowina z funkcji wicepremiera oraz ministra rozwoju, pracy i technologii. Jako powód takiej decyzji Müller wskazał przede wszystkim na opór Gowina w sprawie wdrażania Polskiego Ładu, pod którym sam Gowin podpisał się w maju. – To było niedotrzymanie umowy. Nie możemy się na to zgodzić. Pan Gowin zmienił zdanie – mówił.

– Premier Morawiecki podjął ważną decyzję. Podjął ją, biorąc pod uwagę brak wystarczających postępów nad kluczowymi projektami Polskiego Ładu, które należą do resortu rozwoju, jak również na brak rzeczywistego dialogu. Z powodu tych powodów premier Morawiecki zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy o odwołanie Jarosława Gowina z funkcji wicepremiera oraz ministra rozwoju, pracy i technologii – przekazał rzecznik rządu.

Źródło: wp.pl, "Tłit"
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...