Budka w Sejmie: Niczym nie różnicie się od Putina
Sejm będzie dziś głosował projekt nowelizacji ustawy medialnej, określanej przez opozycję i część środowiska dziennikarskiego mianem "lex TVN". Jeśli nowe prawo zostanie przyjęte przez posłów, stacja, należąca do amerykańskiego koncernu Discovery, będzie musiała zniknąć z Polski.
Wciąż nie wiadomo, czy PiS-owi uda się zebrać większość do głosowania w tej sprawie. Zdecydowane stanowisko przedstawił wicerzecznik Porozumienia, które dziś rano opuściło Zjednoczoną Prawicę. Jan Strzeżek pytany przez dziennikarzy o głosowanie ws. Lex TVN stwierdził, że "Porozumienie nie poprze żadnego gmerania przy mediach".
Budka: Ten rząd już nie ma większości
Po godzinie 11.30 w Sejmie rozpoczęło się drugie czytanie projektu. Sprawozdawca projektu poseł Marek Suski zapowiedział wprowadzenie poprawek, które umożliwią TVN dostosowanie się do forsowanych przepisów.
Z kolei w imieniu Koalicji Obywatelskiej głos z mównicy zabrał Borys Budka. Opozycja zdecydowanie sprzeciwia się ustawie w jakiejkolwiek formie.
W jego ocenie PiS dokonuje „zamachu na wolne media”, idąc jednocześnie na konflikt ze Stanami Zjednoczonymi. – Doskonale wiemy, dlaczego to robicie. Wiecie, że ta władza się kończy. Boicie się kontroli, boicie się tego, żeby patrzeć wam na ręce – mówił Budka.
– Opanowaliście prokuraturę, opanowaliście ten Sejm i wszystkie instytucje państwowe i do domknięcia tego systemu potrzebujecie opanować media. Władza odebrała wam rozum i racjonalne myślenie. Wy dzisiaj ostatecznie zdradziliście postulaty sierpnia 80 roku – powiedział polityk PO.
– Gdyby nie wolne media, czy obywatele dowiedzieliby się Banasia, o aferze dwóch wież Kaczyńskiego, czy dowiedzieliby się o tym, że inwigilujecie ludzi systemem Pegasus, czy dowiedzieliby się, jak marnotrawicie setki milionów złotych na lewe zakupy covidowe. To wszystko dzięki wolnym mediom – stwierdził Budka.
– Dzisiaj stoicie tam gdzie stało ZOMO. Wy dzisiaj niczym nie różnicie się od Putina, Łukaszenki, Ergodana. To są wasze wzorce. I wy mówicie o wolności mediów? Po prostu szalenie się tego boicie – ocenił poseł KO.
Polityk zwrócił się również do „antysystemowców”, by nie wierzyli w deklaracje PiS. Jak dodał, Jarosław Kaczyński chce, żeby na każdym programie w telewizji leciał ten sam program.
Budka złożył w imieniu KO wniosek o odrzucenie projektu w drugim czytaniu.