Suski z sejmowej mównicy zaczął przedstawiać założenia nowelizacji ustawy medialnej, która przez opozycję i część środowiska dziennikarskiego została okrzyknięta mianem "lex TVN".
Wystąpienie posła PiS zagłuszali jednak politycy opozycji. Na sali słychać było okrzyki: "Hańba!" i "Przecz z komuną!". Suski musiał zwrócić się z prośbą o interwencję do wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego.
– Co do zarzutów o łamanie demokracji, to chciałbym powiedzieć, że ci, którzy dzisiaj krzyczą „hańba”, to krzyczą o sobie. To wy wyrzucaliście dziennikarzy z telewizji, gazet. To wy zakładaliście dziennikarzom podsłuchy, inwigilowaliście dziennikarzy. To wy przejmowaliście gazety – odpierał ataki opozycji Suski.
– Przypomnę tutaj „Rzeczpospolitą”, prześladowanie telewizji Trwam, w końcu wydzieranie siłą przy użyciu służb specjalnych laptopa z kompromitującymi was nagraniami w redakcji „Wprost”. Tak broniliście wolności słowa jak rządziliście – dodał poseł.
Poprawka w "lex TVN"
Suski zapowiedział także, że do projektu ustawy medialnej zostaną zgłoszone poprawki, które mają umożliwić dostosowanie się stacji TVN do nowych przepisów.
– Zgłosimy do projektu noweli ustawy o radiofonii i tv poprawki wydłużające okres przejściowy, żeby jedna ze stacji mogła dopasować do polskich przepisów swoje udziały – powiedział poseł.
Nowelizacja ustawy
Przypomnijmy, że na początku lipca grupa posłów PiS wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Sprawozdawcą jest Marek Suski.
Projekt wywołał bardzo ostrą dyskusję. Opozycja przekonuje, że ma ona doprowadzić do odebrania koncesji TVN-owi. PiS zapewnia, że przepisy mają zapobiec przejmowaniu przez podmioty spoza UE podmiotów w Polsce i wpływaniu na debatę medialną. Zapisy nowelizacji mówią, że mogą nadawać jedynie takie media, w których udział zagranicznego kapitału nie przekracza 49 procent, chyba że nadawca ma siedzibę na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Głos w sprawie zabrało także szereg amerykańskich polityków (TVN należy do koncernu Discovery). Ponadpartyjne oświadczenie, w którym znalazło się ostrzeżenie dla polskiego rządu, opublikowali niedawno republikańscy i demokratyczni senatorowie.
Podczas ostatniego posiedzenia sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu posłowie przyjęli poprawkę koła Kukiz'15, która zakazuje spółkom Skarbu Państwa zakupu udziałów w stacjach telewizyjnych. Jednocześnie odrzucono poprawkę zgłoszoną przez Porozumienie Jarosława Gowina.
Czytaj też:
Naciski na KRRiTV? Suski: Brednie Jońskiego i SzczerbyCzytaj też:
"Żeby się Donald Tusk nie zaorał". Suski daje prezent Kropiwnickiemu