Na kolana, Murzynie!
Dodano:
Subotnik zza ściany || W dawniejszych, słusznie potępionych czasach, kiedy Murzyn widział Białego, musiał się mu kłaniać. Tak, jak w Polsce, gdzie Murzynów zasadniczo nie było, a ci nieliczni, którzy się trafili, zajmowali wysoką pozycję społeczną (polecam zamieszczony u nas kiedyś tekst Jacka Komudy) musieli się kłaniać chłopi jaśnie panom. Kto się nie kłaniał, dostawał w mordę, był batożony albo brany w dyby.
Współczesne klękanie przez białych przed czarnymi nie jest niczym innym, niż przywróceniem tego rasistowskiego obyczaju. Pod pozorem wyrównywania historycznych krzywd przywrócono na Zachodzie zasadę podkreślania hierarchii przez symboliczne upokarzanie niewolnika przez pana, przy czym o tym, kto jest niewolnikiem, decyduje kolor skóry. Z jedyną drobną różnicą, że wskutek zmian demograficznych i społecznych, aktualnie tym lepszym kolorem jest czarny.
Źródło:
DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.