"Taka władza wszystkie elity będzie traktowała wrogo". Muzyk ostro o rządzących
W programie "Newsroom WP" wokalista Elektrycznych Gitar Kuba Sienkiewicz był pytany o protest medyków, który odbywa się w Warszawie. Muzyk jest również neurologiem.
– Czuję wielki respekt i szacunek dla całego środowiska medycznego. Uważam, że mają rację i jest, o co walczyć – stwierdził.
– Ochrona zdrowia wymaga także zmian systemowych. Ile byśmy pieniędzy nie wpompowali, to przy złej organizacji pracy nic się nie zmieni – ocenił.
Jego zdaniem, rząd źle traktuje przedstawicieli służby zdrowia, tak samo jak sędziów i naukowców, "których próbuje urabiać na swoją modłę ideologiczną".
– Tutaj decyduje polityka. Jeśli władza jest nastawiona egalitarnie i na tym buduje swój elektorat, to wszelkie elity będzie traktowała wrogo – stwierdził Sienkiewicz.
Czego domagają się protestujący?
Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Pracowników Ochrony Zdrowia ma osiem postulatów. Obejmują one m.in. natychmiastową zmianę ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia; realny wzrost wyceny świadczeń, ryczałtów i tzw. dobokaretki, a także zatrudnienie dodatkowych pracowników obsługi administracyjnej i personelu pomocniczego oraz wprowadzenia norm zatrudnienia związanych z liczbą pacjentów. Komitet postuluje także m.in. zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego i stworzenie systemu ochrony pracowników przed agresją słowną i fizyczną pacjentów; wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej, a także uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej i zawodzie ratownika medycznego.
Jak wyliczył resort zdrowia, spełnienie żądań protestujących nie jest możliwe i oznaczałoby natychmiastowe podwyższenie nakładów na ochronę zdrowia do 10 proc. PKB.