Andruszkiewicz: Opozycja słyszy? Koniec pajacowania

Dodano:
Adam Andruszkiewicz w Sejmie Źródło: PAP / Paweł Supernak
Unijna komisarz ds. wewnętrznych Ylva Johansson, twardo staje po stronie Polski, broniącej dziś wschodniej granicy UE – przekonuje Adam Andruszkiewicz.

W czwartek wieczorem odbędzie się spotkanie unijnej komisarz Ylvy Johansson z szefem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariuszem Kamińskim. Zaniepokojona sytuacją na granicy polsko-białoruskiej komisarz od 6 dni zabiegała o rozmowę z ministrem, a ten twierdził, że o tych zabiegach nic nie wie.

Jasne stanowisko komisarz Johansson

Przed wyjazdem w Polsce unijna przekazała, jakie zamierza zająć stanowisko w kwestii przedłużającego się na polsko-białoruskiej granicy konfliktu migracyjnego.

– Pamiętajmy: Białoruś nie jest krajem borykającym się z presją migracyjną. To co się dzieje, to również sposób Łukaszenki na zarabianie pieniędzy. Zaprasza on do siebie ludzi, których stać na zapłacenie około 10 tys. euro za cała podróż i (…) ich oszukuje. Najpierw, kiedy przyjeżdżają, to zatrzymują się w bardzo ładnym hotelu w Mińsku, a potem są przerzucani na granicę. Nie wpuszcza się ich jednak do UE, bo nie da się tak po prostu przyjść do UE. Państwa członkowskie mają prawo i obowiązek ochrony granic – mówiła w środę w Brukseli unijna komisarz.

"Koniec pajacowania"

Te słowa skomentował minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Adam Andruszkiewicz. Polityk nie krył zadowolenia z wypowiedzi komisarz Johansson.

"»Państwa członkowskie mają prawo i obowiązek ochrony granic« - jasno stwierdza unijna komisarz ds. wewnętrznych Ylva Johansson, twardo stając po stronie Polski, broniącej dziś wschodniej granicy UE przed nielegalnymi imigrantami. Opozycja słyszy? Koniec dywersji i pajacowania!" – napisał polityk na Twitterze.


Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...