"Nie traćcie wiary w Polskę i Polaków". Kwaśniewski śpiewa "Odę do radości"
W sobotę 9 października, podczas konwencji zjednoczeniowej w warszawskiej Hali Expo, SLD i Wiosna już oficjalnie połączą się w Nową Lewicę. Wybranych zostanie także dwóch współprzewodniczących, wiceprzewodniczący i sekretarz generalny partii.
Występujący jako jeden z pierwszych mówców Adrian Zandberg nawiązał w swoim wystąpieniu do sporu Polski z Komisją Europejską. Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek o wyższości polskiej konstytucji nad prawem unijnym. W reakcji na decyzję TK, Komisja Europejska stwierdziła także, że "nie zawaha się skorzystać z uprawnień przysługujących jej na mocy Traktatów, w celu ochrony jednolitego stosowania prawa Unii i jego integralności".
Również o przyszłości Polski w Unii Europejskiej mówił były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
– Pamiętam dobrze naszą kampanię referendalną, gdzie trafiałem do dużych, małych miast i do polskich wsi, gdzie wyrażano wiele wątpliwości, gdzie było też sporo obaw, ale gdzie w końcu w referendum 14 mln naszych rodaków, podkreślam 14 mln naszych rodaków powiedziało „tak” dla polskiej obecności w UE. To jest zobowiązanie, które nie może być przekreślone upolitycznionym, zmanipulowanym werdyktem Trybunału Konstytucyjnego – podkreślał polityk podczas kongresu Nowej Lewicy.
Kwaśniewski inicjuje odśpiewanie "Ody do radości"
Kwaśniewski uznał, że właściwym akcentem będzie odśpiewanie podczas kongresu "Ody do radości".
– Myślę, że byłoby to ważne i symboliczne gdyby właśnie stąd, z tego spotkania Nowej Lewicy popłynęło czytelne przesłanie do wszystkich naszych przyjaciół w Unii Europejskiej. Nie traćcie wiary w Polskę i Polaków. Nie traćcie przekonania, że Polski miejsce jest w UE, a Unia jest potrzebna tu w Polsce i będzie z nami. Proponuję więc wstańmy i zaśpiewajmy „Odę do radości” – powiedział, po czym wraz z całą salą odśpiewał hymn Unii Europejskiej.
"Bierut kiedyś proponował, żeby zmienić hymn Polski"
Pozostając w tematyce hymnów, Kwaśniewski nawiązał do planowanych zmian proponowanych przez rząd. Zgodnie z projektem ustawy, druga zwrotka hymnu będzie się zaczynała od słów "Jak Czarniecki do Poznania", a nie jak dotychczas "Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę", zgodnie z historycznym kształtem tekstu. Ustawa ma zastąpić rozwiązania obowiązujące od 1980 roku.
– Bierut kiedyś proponował, żeby zmienić hymn Polski. Zarówno Broniewski jak i Gałczyński odmówili temu pomysłowi. Teraz słyszę, że Ministerstwo Kultury postanowiło jednak zmienić hymn i przestawić zwrotki. Wydaje mi się, że to też dobrze obrazuje z kim mamy dzisiaj do czynienia u władzy – ocenił były prezydent.