Watykanista: "Sekta" Sant'Egidio wyznaczy następcę papieża Franciszka
Ultrapostępowa wspólnota Sant'Egidio, która powstała na fali reform Soboru Watykańskiego II i czyni się „strażniczką” tzw. ekumenizmu i progresywnego kursu wyznaczonego przez Sobór, ma swojego kandydata na Biskupa Rzymu. Jest nim – jak sugeruje znany watykanista Sandro Magister – związany z ruchem arcybiskup Bolonii, kard. Matteo Zuppi.
Sant'Egidio to założona i kierowana przez osobę świecką, Andrea Riccardiego, lecz zrzeszająca zarówno świeckich, jak i duchownych. Stanowi ona swoistą awangardę reform Vaticanum II, na tyle śmiałą, że toczy się przeciwko niej proces kanoniczny w diecezji rzymskiej, a sama wspólnota oskarżana jest o sekciarski charakter.
Sekciarski charakter Sant'Egidio
W 2003 roku wybuchł skandal, gdy były członek Sant'Egidio opowiedział o osobliwych praktykach sakramentalnych (zastępowaniu spowiedzi przez publiczne wyznanie grzechów), a przede wszystkim o strukturze wspólnoty opartej na podległości członków wobec ścisłej i despotycznej hierarchii. Działacze są uzależniani od „przełożonych” w swoich decyzjach dotyczących prywatnego życia i wstępują w aranżowane przez wspólnotę małżeństwa. Osoby, które opuszczą ruch, traktowane są jak odstępcy i wykluczane towarzysko.
„Charyzmat” Sant'Egidio zbliżony jest do promowanej przez papieża Franciszka „posługi na peryferiach”, a więc na rzecz osób wykluczonych i marginalizowanych, takich jak imigranci. Ruch cieszy się poparciem obecnego papieża, czego świadectwem jest obsadzanie stanowisk w Watykanie jego członkami. Otrzymali oni jak dotąd kierownictwo nad Papieską Radą do Spraw Rodziny, Papieską Akademią Życia, biurem prasowym Stolicy Apostolskiej, a także wiceprzewodnictwo w Papieskim Instytucie Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną.
Kard. Zuppi – ekumenista i zwolennik LGBT
Sam arcybiskup Bolonii, którego Sandro Magister wskazuje jako potencjalnego następcę Franciszka, pełnił wcześniej funkcję biskupa pomocniczego w Rzymie i odpowiadał m. in. za współorganizację profanacji, do jakich doszło podczas modlitw międzyreligijnych w Asyżu. Obecnie został mianowany delegatem na tzw. Synod o synodalności, który odbędzie się w roku 2023. Jest też znany z poparcia dla ideologii LGBT, co potwierdził pisząc wstęp do włoskiego wydania książki o. Jamesa Martina SI największego wśród duchowieństwa propagatora zmiany podejścia do homoseksualizmu.
Jak twierdzi Magister, to, że kard. Zuppi jest tym, „który ma dać zwycięstwo Sant’ Egidio nie jest dłużej tajemnicą”. Ale występuje tu jedno zastrzeżenie – w przypadku wyboru metropolity Bolonii na papieża na rządy Kościołem miałby pośredni wpływ świecki przywódca organizacji, Andrea Riccardi. Wiedząc o tym Riccardi, jak wskazuje znawca stosunków watykańskich, już teraz dystansuje się od pontyfikatu Franciszka (czego wyraz daje w książce Kościół płonie), ponieważ kardynałowie chętnie wybierają kandydatów niosących ze sobą obietnicę zmiany kursu zarządzania Kościołem.
Taktyka Sant'Egidio
„Przebiegłość członków «Sant’ Egidio» polega na niezajmowaniu publicznego stanowiska w najbardziej kontrowersyjnych sprawach Kościoła, szczególnie jeśli dotyczą one kwestii doktrynalnych, ale nawigowaniu na spokojnych, lubianych przez publiczność wodach, takich jak sympozja dla pokoju i planety, czy działania charytatywne na rzecz biednych” – tłumaczy Sandro Magister.
„Sant’ Egidio jest Wspólnotą chrześcijańską, która powstała w 1968 roku w liceum w centrum Rzymu, jako owoc Soboru Watykańskiego II i z inicjatywy Andrei Riccardiego. W ciągu 50 lat lat stała się siecią wspólnot, które istnieją w ponad 70 krajach świata, ze szczególnym wyczuleniem na peryferia i osoby na nich żyjące. Sant’Egidio gromadzi mężczyzn i kobiety w każdym wieku, których jednoczą więzi braterstwa, słuchanie Ewangelii i dobrowolne i bezinteresowne zaangażowanie na rzecz ubogich i pokoju” – czytamy na polskiej stronie internetowej ruchu.