Winnicki: Wczorajsza konferencja nie przesłoni tej prawdy

Dodano:
Robert Winnicki, Konfederacja Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Polska armia potrzebuje czynów a nie kolejnego zestawu slajdów – podkreślił poseł Konfederacji Robert Winnicki.

Podczas wtorkowej konferencji Ministerstwa Obrony Narodowej, w której uczestniczyli minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak oraz wicepremier ds. bezpieczeństwa, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński przedstawione zostały główne założenia projektu nowej ustawy o obronie ojczyzny. Jak podkreślono, ustawa ma na celu kompleksowe uporządkowanie przepisów dotyczących Sił Zbrojnych.

Do sprawy odniósł sie za pośrednictwem mediów społecznościowych jeden z liderów Konfederacji, poseł Robert Winnicki. Polityk zauważył, że Prawo i Sprawiedliwość miało sześć lat na zbudowanie silnej armii i - jak ocenił - nie zrobiło tego.

Jak podkreślił, Wojska Obrony Terytorialnej istnieją, ale "w bardzo ułomny sposób". "Zakupy sprzętu - od sasa do lasa, mnóstwo pieniędzy, żadnego systemu. Morale słabe" – wskazał.

"Frazesy bez pokrycia"

"Wczorajsza konferencja Jarosława Kaczyńskiego, przysypiającego podczas wywodów ministra Błaszczaka, nie przesłoni tej prawdy" – napisał na Facebooku Winnicki. Poseł Konfederacji przyznał, że padło w niej kilka postulatów niepozbawionych słuszności. "Niestety, ostatnie sześć lat pokazuje, że są to frazesy bez pokrycia" – dodał.

"Inwestycje w systemową obronę przeciwpancerną, przeciwrakietową i przeciwlotniczą zamiast niespójnych a drogich zakupów. Przywrócenie wojsku etosu prawdziwej armii zamiast biurokracji w mundurach fatalnie obniżającej morale. WOT jako 'wojsko powiatowe' a nie wojsko do wszystkiego po trochę" – wymieniał konieczne działania w dalszej części swojego wpisu.

Podsumowując poseł Winnicki podkreślił, że polska armia potrzebuje czynów a nie kolejnego zestawu slajdów.

Źródło: Facebook
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...