"Niemcy też nie są wzorem". Zaskakujący tekst o Polsce w "Die Welt"

Dodano:
Marsz opozycji pod hasłem "Polska w Europie" Źródło: Flickr / Platforma Obywatelska RP / Domena publiczna
Polska reforma wymiaru sprawiedliwości jest sprzeczna z wartościami UE, ale jeśli chodzi o niezależność sądownictwa Niemcy też nie są wzorem – pisze "Die Welt".

Gazeta informuje o sporze między Polską a Unią Europejską i stwierdza, że "wskutek wzajemnego obrzucania się błotem powstało błędne koło, a wszystkie strony konfliktu zamiast ze sobą rozmawiać, wymyślają sobie".

Dziennik podkreśla, że sprzeciwiając się prymatowi prawa europejskiego nad krajowym, Polska stawia fundamentalne pytanie, "czym ma być UE – związkiem państw czy państwem związkowym?".

Szewska pasja Brukseli

"Dlaczego sytuacja w Polsce tak bardzo zajmuje instytucje europejskie, chociaż w wielu innych krajach strażnicy konstytucji też bronią się przed oddawaniem kompetencji transnarodowym sądom?" – pyta autor materiału Dirk Schuemer.

Według niego "główną przyczyną nieufności wobec Polski jest panujące w UE przekonanie, że po przejęciu władzy przez PiS nie ma gwarancji, że polskie sądy są niezależne".

"Funkcjonariuszy w Brukseli doprowadza do szewskiej pasji nie tyle treść wyroku, co skład sądu" – czytamy w artykule.

Wniosek Ziobry do TSUE ws. Niemiec

Odnosząc się do wniosku ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry o zbadanie przez TSUE niezależności sądownictwa w Niemczech, "Die Welt" zwraca uwagę, że w przeciwieństwie do Polski, niemiecka komisja dokonująca wyboru sędziów obsadzona jest wyłącznie przez polityków.

"Jeżeli Julia Przyłębska określana jest przez media mianem bliskiej popleczniczki Jarosława Kaczyńskiego, to prezes niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego, poseł CDU Stephan Harbarth jest też «sprawdzonym poplecznikiem Angeli Merkel» – komentuje niemiecka gazeta.

Źródło: Deutsche Welle
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...