Morawiecki: To nasze przedpole walki z COVID-19
Szef rządu przypomniał, że liczba zakażeń w czwartej fali jest coraz większa, a rząd w ostatnich miesiącach weryfikował sprzęt i sposoby utrzymania szpitali tymczasowych.
– O ile nasi przeciwnicy polityczni na początku wytykali nam brak zasadności tworzenia, brak potrzeby tworzenia szpitali tymczasowych, potem mówili, że powinny być zamknięte, bo nikomu nie służą – widzimy, jak w pierwszym i drugim przypadku się mylili – mówił premier.
– Szpitale tymczasowe, które dzisiaj na Dolnym Śląsku będę odwiedzał, to nasze przedpole walki z COVID-19 – dodał.
Zapewniał, że rząd chce także zabezpieczyć jak największa liczbę łóżek dla pacjentów z innymi schorzeniami.
Morawiecki stwierdził, że to głównie osoby niezaszczepione trafiają do szpitali, a zaszczepieni, jeśli trafią, to przechodzą chorobę dużo lżej.
– Zachęcam do wykorzystania naszej infrastruktury szczepień, która jest gotowa cały czas, jest w pełnej gotowości bojowej – dodał.
Szpitale tymczasowe
O kwestii uruchomienia szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym w Warszawie mówił z kolei w sobotni poranek minister zdrowia Adam Niedzielski.
– Jeżeli będziemy mieli do czynienia cały czas z kontynuacją tego trendu – i raczej z takim scenariuszem się liczymy, bo my musimy rozwiązania przygotowywać na te najgorsze scenariusze – to myślę, że w perspektywie dwóch tygodni szpital tutaj na Stadionie Narodowym zostanie uruchomiony – powiedział Niedzielski.
Szpital Narodowy – będący filią Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA na ul. Wołoskiej w Warszawie – zaczął działać w listopadzie ubiegłego roku jako pierwszy w Polsce szpital tymczasowy. W maju zawiesił działalność, a obiekt opuścili ostatni pacjenci.