Grupa migrantów wdarła się do Polski. Zaatakowano policjantów
W niedzielę rano podlaska policja poinformowała na Twitterze, że w sobotę wieczorem – około godziny 20 – w okolicach miejscowości Kolonia Klukowicze, miała miejsce siłowa próba przekroczenia granicy przez migrantów. Podczas tej próby policjanci strzegący granicy zostali zaatakowani kamieniami.
"Rzucony kamień trafił w kask funkcjonariusza. Siła uderzenia była na tyle duża, że uszkodzony został hełm chroniący głowę policjanta" – podano.
50 osób wdarło się do Polski
Z kolei w okolicach Starzyn do Polski wdarło się siłowo około 50 osób. "W poszukiwaniach migrantów nielegalnie przekraczających granicę udział wzięło 21 policjantów oraz żołnierze i funkcjonariusze SG. Policjanci zatrzymali 22 obywateli Iraku" – poinformowała na Twitterze podlaska policja.
Śmierć polskiego żołnierza
W sobotę przy granicy polsko-białoruskiej zmarł polski żołnierz. Według wstępnych ustaleń, doszło do wystrzału z broni służbowej. "Bardzo smutna wiadomość. Żołnierz 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej zmarł w czasie pełnienia służby. Wyrazy współczucia dla najbliższych" – napisał na Twitterze rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Polska postawi mur
Na początku listopada prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o budowie zapory na polsko-białoruskiej granicy. Mur ma kosztować 1,6 mld zł i powstać w ciągu dwóch lat. Rząd chce w ten sposób zatrzymać napływ nielegalnych migrantów, z powodu których wprowadzono stan wyjątkowy w strefie przygranicznej z Białorusią, trwający od początku września.