Rzońca: Sytuacja na granicy jest dużo lepiej rozumiana przez Brukselę niż przez opozycję
Sejm uchwalił w środę nowelizację ustawy o ochronie granicy państwowej. Za nowelizacją ustawy głosowało 245 posłów, 167 było przeciw, a 25 wstrzymało się od głosu. Teraz zajmie się nią Senat.
Politycy Koalicji Obywatelskiej i Lewicy konsekwentnie sprzeciwiali się rozwiązaniom zawartym w ustawie. Określali je jako niezgodne z konstytucją. Z tego też względu zagłosowali za odrzuceniem projektu zmian w prawie. Jeszcze przed sejmowym głosowaniem o postawę posłów opozycji był pytany w Polskim Radiu 24 Bogdan Rzońca.
"To jest przykre"
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że przykrym jest, iż nawet w kwestii polskiej niepodległości, posłowie nie potrafią osiągnąć porozumienia. Tymczasem, jak zauważył Rzońca, argumenty o realnym niebezpieczeństwie stwarzanym przez niekontrolowaną migrację trafiają do zagranicznych polityków.
– Sytuacja na granicy z Białorusią jest dużo lepiej rozumiana przez Brukselę niż przez polską opozycję. Okazuje się, że do Niemców, Duńczyków, mieszkańców Niderlandów i zachodniej Europy dotarły informacje, że to zagrożenie, które jest na granicy polsko-białoruskiej jest również zagrożeniem dla Unii Europejskiej – stwierdził polityk.
Rzońca wskazuje, że to właśnie z powodu prawidłowego zrozumienia sytuacji, zachodni politycy wspierają polski rząd.
– Stąd też płyną w naszą stronę gratulacje dla polskich żołnierzy, Straży Granicznej i wszystkich służb mundurowych, które bronią granicy – powiedział i dodał: "Cały świat trzyma kciuki za Polskę, za naszych funkcjonariuszy".