"Jest nam potrzebny". Fogiel skomentował kontrowersyjny projekt ustawy
Posłowie PiS Czesław Hoc i Paweł Rychlik poinformowali w środę, że do Sejmu trafi poselski projekt ustawy pozwalający pracodawcy na zweryfikowanie, czy pracownik jest zaszczepiony przeciwko COVID-19. Zgodnie z projektowanymi przepisami, jeśli pracownik nie będzie zaszczepiony, to przedsiębiorca będzie mógł zreorganizować pracę, np. przenieść takiego pracownika do działu, gdzie nie będzie miał styczności z klientami. Projekt budzi szereg kontrowersji, głównie wśród Konfederatów, ale także części członków klubu PiS.
W poniedziałek entuzjastycznie na jego temat wypowiedział się wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
– Ten projekt w żaden sposób nie ogranicza w swoich dążeniach niczyjego prawa do pracy, nie daje możliwości zwalniania czy ogranicza zarobków. To jest projekt, który rzeczywiście ma umożliwić pracodawcom wgląd w sytuację szczepienną pracowników, po to, żeby później odpowiednio zorganizować do tego pracę – argumentował.
– Wszyscy w partii zdają sobie sprawę z tego, że pewne działania są niezbędne do tego, żeby chociażby uniknąć kolejnych lockdownów. To zresztą same środowiska przedsiębiorców, pracodawców monitowały o tego typu uprawnienia – dodał.
– Myślę, że to jest projekt, który w tej sytuacji jest nam potrzebny – podsumował Radosław Fogiel.
Nie będzie dodatkowych obostrzeń
Polityk skomentował również samą walkę z pandemią. Podkreślił, że priorytetem rządu jest wprowadzanie pragmatycznych i racjonalnych rozwiązań. Na kolejne restrykcje w najbliższym czasie się nie zanosi.
– Nie zwiększamy, nie zaostrzamy w tym momencie zasad bezpieczeństwa, stawiamy za to na egzekwowanie tych, które są. Sytuacja chociażby w województwach tych, które jeszcze kilka czy kilkanaście dni temu była najtrudniejsza, teraz się normuje. To udowadnia, że ta strategia jest właściwa – mówił Fogiel.