Zalewska: Trzeba pokazać jedność Unii Europejskiej i świata
Poseł do Parlamentu Europejskiego mówiła o polityce prowadzonej przez Władimira Putina oraz budowie gazociągu Nord Stream 2 w rozmowie z portalem Energetyka24.com.
"Jedność UE i świata"
Zalewska jest w grupie eurodeputowanych, która opowiada się za zatrzymaniem budowy niemiecko-rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2. Zapytana podczas wywiadu, oznajmiła, że nie jest za późno, aby to uczynić. – Trzeba pokazać jedność Unii Europejskiej i świata, która nie pozwoli na dyktaturę i szantaż Putina – stwierdziła polityk.
Europarlamentarzystka w działaniach prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina widzi trzy zagrożenia: destabilizację Unii Europejskiej, destabilizację NATO oraz funkcjonalność Gazpromu, którego – jak twierdzi była minister w rządzie Prawa i Sprawiedliwości – wspiera kanclerz Niemiec Angela Merkel.
– To alarm dla Unii Europejskiej, która właśnie widzi, jak to będzie wyglądało w przyszłości – że Putin będzie miał realny wpływ na politykę Unii Europejskiej – oznajmiła Anna Zalewska.
Sankcje za Nord Stream 2
Sekretarz Stanu USA Antony Blinken poinformował w poniedziałek o nałożeniu nowych sankcji na projekt Nord Stream 2. Chodzi o dwa podmioty zaangażowane w jego powstanie. Jak przekazał amerykański polityk, sankcje zostały nałożone na firmę Transadria Ltd. i należący do niej statek. Nazwa drugiego przedsiębiorstwa zaangażowanego w kontrowersyjny projekt nie została ujawniona.
Czy można spodziewać się kar również ze strony Unii Europejskiej? – W kuluarach Parlamentu Europejskiego dyskutuje się na temat, że Nord Stream 2 powinien być zatrzymany. Zresztą bywały już rezolucje na temat samej Rosji, gdzie też wspominano o Nord Stream 2 – powiedziała europoseł PiS Anna Zalewska.
– Wydaje się, że to może być jedyna i ostatnia okazja, żeby poświęcić rezolucję tylko i wyłącznie budowie Nord Stream 2 – dodała.