"Wydam rozporządzenie". Niedzielski potwierdza obowiązek szczepień dla medyków

Dodano:
Minister zdrowia Adam Niedzielski Źródło: PAP / Grzegorz Michałowski
Minister zdrowia Adam Niedzielski potwierdził, że medycy „absolutnie” będą podlegać obowiązkowi szczepień przeciwko COVID-19. Ma zostać wprowadzony "w tym tygodniu lub w tygodniu po świętach".

W piątkowy wieczór szef MZ udzielił wywiadu stacji Polsat News. Polityk był pytany o kwestię obowiązkowych szczepień na COVID-19 dla wskazanych grup zawodowych.

Niedzielski: Obowiązek szczepień na COVID-19 dla medyków

Niedzielski powiedział, że „grupa medyków absolutnie będzie temu podlegała”. – Wczoraj miałem spotkanie z przedstawicielami, liderami izb samorządowych, zarówno lekarzy, pielęgniarek, diagnostów, laboratoriów i oni są absolutnie na tak – stwierdził.

Zdaniem ministra głosy przeciwne należą do mniejszości. – Większość środowiska opowiada się za wdrożeniem takiego obowiązku, ale również pacjenci tego oczekują – ocenił Adam Niedzielski. Jak dodał, otrzymał deklarację ze strony liderów, prezesów, przewodniczących tych samorządów, że w przyszłym tygodniu będzie wspólne stanowisko w tej sprawie.

Niedzielski powiedział, że obowiązek będzie wprowadzony albo w przyszłym tygodniu albo w tygodniu poświątecznym.

Co z nauczycielami?

Niedzielski został też zapytany o ewentualny obowiązek szczepień dla nauczycieli, o którym wcześniej wspominało MZ. – Jeżeli chodzi o nauczycieli, to tutaj prowadzę rozmowy z ministrem Czarnkiem. Jedynym argumentem, który nas różni, to kwestia właśnie spojrzenia na to, na ile wprowadzenie tego obowiązku może zagrozić stabilności nauki – powiedział.

– Z ministrem Czarnkiem daliśmy sobie taki termin do końca grudnia, żeby wypracować rozwiązanie, które będzie z jednej strony jednak egzekwowało w zdecydowanie większym stopniu ten obowiązek szczepień, a z drugiej strony też nie doprowadzi do zagrożenia ciągłości nauki – kontynuował minister.

– Zrobimy prawdopodobnie tak, że to będzie obowiązek szczepień jednak dla grup nauczycieli, który będzie równocześnie oznaczał, że przy kontynuacji zatrudnienia pracodawca będzie miał prawo, a nie obowiązek uwzględnić to przy formule zatrudnienia dalszej albo przesunąć do innych obowiązków – mówił dalej.

5 stycznia wysłuchanie publiczne

Przypomnijmy, że sejmowa Komisja Zdrowia zdecydowała, że 5 stycznia odbędzie się wysłuchanie publiczne projektu ustawy, który przewiduje, że pracodawca miałaby możliwość żądania od pracownika informacji, czy jest zaszczepiony na COVID-19. Sprawa budzi olbrzymie kontrowersje.

Na posiedzeniu komisji w czwartek 16 grudnia odbyło się pierwsze czytanie projektu. Zakłada on m.in. możliwość żądania przez pracodawcę okazania informacji o ważnym negatywnym wyniku testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2, informacji o przebytej infekcji wirusa SARS-CoV-2 lub o wykonaniu szczepienia przeciwko COVID-19. Projekt przewiduje też możliwość delegowania do pracy poza stałe miejsce pracy lub do innego rodzaju pracy.

Wszystkie ugrupowania opozycyjne zapowiedziały złożenie poprawek do procedowanego projektu.

Projekt Konfederacji – Stop segregacji sanitarnej

Z kolei pod koniec czerwca politycy Konfederacji zaprezentowali projekt ustawy "Stop Segregacji Sanitarnej”. Istotą regulacji jest uniemożliwienie dyskryminacji w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym ze względu na zaszczepienie lub niezaszczepienie się przeciwko COVID-19.

W głosowaniu sejmowym pod koniec 29 października 397 posłów opowiedziało się przeciwko uzupełnieniu porządku obrad o procedowanie tego projektu. Za a wprowadzeniem projektu do porządku dziennego i przeprowadzeniem pierwszego czytania opowiedziało się oprócz posłów Konfederacji także 13 posłów z klubu PiS, 1 z Koalicji Polskiej oraz 1 z koła Polskie Sprawy – łącznie 25 głosów. Ponadto 9 posłów PiS (oraz 3 Kukiz’15) wstrzymało się w tej sprawie od głosu.

Źródło: 300polityka.pl / PAP / DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...