"Jest tu pokusa". Politolog: W tej kwestii Morawiecki jest bardzo zdeterminowany
Podczas piątkowej konferencji prasowej premier Morawiecki zapowiedział korekty w reformie podatkowej, która weszła w życie 1 stycznia tego roku. Według zaproponowanych zmian więcej osób ma otrzymać ulgę dla klasy średniej. – Nie przymykam oczu na potknięcia w Polskim Ładzie – zapewnił szef rządu, czym stara się uspokoić społeczeństwo i opanować chaos, jaki wprowadziła reforma, która jest elementem Polskiego Ładu.
Odważna decyzja premiera
Komentując zapowiedź zmian w sztandarowy rządowym projekcie dr Anusz wskazał, że jest to "bardzo odważna deklaracja", która świadczy o tym, że "rząd i premier Mateusz Morawiecki jest bardzo zdeterminowany, aby różnymi twardymi działaniami doprowadzić do poprawy luk widocznych w Polskim Ładzie".
– Pytanie, na ile rządowi uda się tymi dość szybkimi i odważnymi działaniami doprowadzić do tego, że Polski Ład wróci do podstawowej roli, to miał być program, który zdecydowanej większości Polaków miał poprawić standard życia, natomiast dzisiaj badania opinii publicznej pokazują, że duża część Polaków obawia się tego programu. Pytanie, na ile rządowi uda się wpłynąć na opinię publiczną – stwierdził ekspert na antenie Polskiego Radia 24.
Politolog dodaje, że rząd staje przed pokusą szybkiego osiągnięcia celu za pomocą kilku decyzji. Może to jednak przynieść skutek odwrotny od zamierzonego.
– Rozumiem tu premiera i rząd, że chcą stosunkowo szybko pewnymi działaniami odwrócić negatywny trend wiązany z wprowadzeniem Polskiego Ładu, ale na pewno nie będzie tego można osiągnąć bardzo szybko. To pogram prawnie skomplikowany, wiele rzeczy może wyjść jeszcze w najbliższych tygodniach czy miesiącach – wskazał.
Brak propozycji opozycji
Dr Anusz jest przekonany, że naprawa błędów reformy podatkowej to kwestia miesięcy, a nie tygodni. Tym samym kwestia Polskiego Ładu będzie obecna w debacie publicznej jeszcze przez wiele tygodni.
Tymczasem opozycja nie ma do zaproponowania żadnej alternatywy.
– To jest duża szansa dla rządu, opozycja nie pokazuje alternatywnych rozwiązań, które gotowa byłaby wprowadzić i przeciwstawić niedopracowaniom, które są w tym programie, krytykuje nie pokazując alternatywy – ocenił politolog.