Przypomnijmy, że rozwiązania rządowego programu weszły w życie 1 stycznia 2022 roku. Niemal od razu kontrowersje wzbudziły skargi nauczycieli i służb mundurowych, że z początkiem miesiąca wypłacono im niższe pensje. Do wyrównania w wynagrodzeniach ma doprowadzić rozporządzenie ministra finansów – informowali członkowie rządu, m.in. jego rzecznik prasowy Piotr Mueller.
Politycy PiS przyznają, że Polski Ład zawiera błędy, które należy naprawić. – Niestety, popełniliśmy trochę błędów na samym początku. Być może było za dużo zbyt skomplikowanych zmian naraz – powiedział w jednym z wywiadów wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
Korekty w Polskim Ładzie
Premier rozpoczął swoje wystąpienie od stwierdzenia, że "nie przymyka oczu na potknięcia w Polskim Ładzie".
– Nakazałem Ministerstwu Finansów prace w trybie natychmiastowym i od początku roku te prace się toczą. Już wyrównano na przykład wynagrodzenia dla mundurówek, potwierdzone to zostało przez wszystkich mundurowych. Już wyrównywane są te zmiany, które wynikały z innego naliczenia wynagrodzeń przez niektóre samorządy dla nauczycieli – stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w KPRM.
Premier zapowiedział również rozciągnięcie ulgi dla klasy średniej na wszystkich emerytów, rencistów. – Emeryci uzyskujący świadczenia do 12,8 tys. zł nic nie stracą. Podobnie będzie ze zleceniobiorcami, ale także na przykład z nauczycielami akademickimi, którzy mają wysokie koszty uzyskania przychodu – do pensji 12,8 tys. zł nie będzie straty. Każdy, kto tyle zarabia, zyska lub nie straci – zaznaczył premier.
Premier mówił także o zmianach w zasadach rozliczania ulgi dla rodziców samotnie wychowujących dzieci. – Rodzice tacy dostaną pełen zwrot ulgi, czyli 1,5 tys. zł, bez względu na to, ile podatku zapłacili – mówił Morawiecki. Oprócz tego wprowadzone mają zostać dodatkowe wypłaty dla firm zatrudniających osoby z niepełnosprawnościami.
Klasa średnia może czuć się bezpieczna?
Premier zapewniał również, że przedstawiciele klasy średniej mogą czuć się bezpiecznie. Szef rządu stwierdził, że jeśli ktoś na koniec 2022 r. zauważy, że, zarabiając do 12 800 zł brutto miesięcznie, przez rozwiązania z Polskiego Ładu zarobi mniej niż w 2021 roku, to wówczas będzie mógł liczyć na rekompensatę.
– Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości, czy w tym nowym systemie otrzyma wyższe wynagrodzenie, bądź takie same, zarabiając do 12 800 zł i na koniec tego roku zauważy jakąkolwiek różnicę, to wprowadzimy możliwość rozliczenia według dochodów osiąganych w 2021 r., czyli porównanie 2021 r. i 2022 r. Jeżeli się okaże, że 2022 r. w jakikolwiek sposób o jedną złotówkę pogorszył status podatkowy kogokolwiek w Polsce, jakiejkolwiek osoby, to będzie można otrzymać ten zwrot – mówił polityk.
Czytaj też:
Pensje po Polskim Ładzie. Sondaż pokazał, co myślą PolacyCzytaj też:
Padł rekord zakażeń. Morawiecki zapowiada zmiany w walce z pandemiąCzytaj też:
Terlecki: Niestety, popełniliśmy trochę błędów