Fogiel o działaniach Rosji: Liczmy, że to blef ze strony Putina

Dodano:
Zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel Źródło: PAP / Piotr Polak
Przygotowujemy się również do tych mniej optymistycznych scenariuszy, licząc, że to blef ze strony Putina, próba uzyskania ustępstw – stwierdził wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.

Rosja zgromadziła ponad 100 tys. żołnierzy blisko granicy z Ukrainą, otaczając kraj od północy, wschodu i południa. Moskwa zaprzecza, że planuje inwazję, jednocześnie wysuwając pod adresem USA i NATO żądania gwarancji, że Ukraina nigdy nie zostanie przyjęta do sojuszu. Na piątek prezydent Andrzej Duda zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego, która będzie poświęcona sytuacji wokół Ukrainy.

"Rozważamy różne scenariusze"

– Musimy twardo pokazywać Rosji, że odpowiedź świata zachodniego i NATO i UE będzie bardzo mocna i bardzo jednoznaczna – mówił Radosław Fogiel w rozmowie z radiową Jedynką. Jednocześnie polityk wyraził zadowolenie z tego, że w Brukseli trwają prace nad potencjalnym zestawem sankcji, gdyby "cokolwiek miało się wydarzyć".

– Polska odpowiedź będzie oczywiście odpowiedzią uzgodnioną z sojusznikami sankcji, jesteśmy częścią NATO i tutaj NATO w pierwszej kolejności, oczywiście z polskim udziałem, musi być tą instytucją, tym sojuszem który będzie podejmował decyzje oczywiście nad, również te sankcje unijne. My rozważamy różne scenariusze, przygotowujemy się również do tych mniej optymistycznych, licząc jednak, że to jest blef ze strony Władimira Putina, że to jest próba uzyskania jakiś ustępstw – tłumaczył wicerzecznik PiS.

Fogiel mówiąc o tysiącach Ukraińców, którzy przedostali się do naszego kraju po aneksji Kryku, zapewnił, że Polska będzie dalej wypełniać "sąsiedzkie zobowiązania".

"Postawa Niemiec jest niepokojąca"

Fogiel odniósł się również do decyzji niemieckiego rządu dot. odmowy dostaw broni na Ukrainę. Berlin powołał się przy tym na względy historyczne.

– Postawa niemieckiego rządu i to nie tylko tego nowego, obecnego, również poprzedniego, taka bardzo twarda i niezmienne decyzja, żeby nie sprzedawać, nie zapewniać Ukrainie broni defensywnej, służącej do obrony, jest niepokojąca. To w połączeniu z polityką energetyczną Niemiec, z ich pomocą, Rosji w kwestii transportu gazu do Europy Zachodniej, do tworzenia tej pętli uzależniającej, to rzeczywiście jest niepokojące. Musimy uświadamiać, na szczęście zdecydowana większość partnerów NATO ma inny pogląd na te sprawę, tutaj należy wybierać presję również w ramach NATO, w ramach samego sojuszu. Nie może być wyłomów w tej transatlantyckiej solidarności – stwierdził Radosław Fogiel w „Sygnałach dnia” PR1.


Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...