Jednak nie Nawałka? Media: Michniewicz obejmie polską reprezentację
Od prawie miesiąca trwają poszukiwania nowego selekcjonera reprezentacji Polski w piłce nożnej. 29 grudnia reprezentacja Polski nie ma trenera. Tego dnia Paulo Sousa rozstał się z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Wśród potencjalnych kandydatów na przejęcie kadry po Portugalczyku najcześciej wymieniano Fabio Cannavaro, Andrieja Szewczenkę czy Jana Urbana, jednak w ostatnich dniach to Adam Nawałka uważany był za "pewniaka" na to stanowisko.
Nieoczekiwany zwrot akcji
Niemal do ostatniej chwili wszystko wskazywało na to, że polską reprezentację czeka wielki "comeback" na ławkę trenerską. Jednak jak donosi portal meczyki.pl, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza w ostatniej chwili zmienił decyzję i ostatecznie zamierza postawić na Czesława Michniewicza. Informacja ta miała być potwierdzona w kilku źródłach, w tym wśród samych piłkarzy.
Obecnie trwają ostatnie rozmowy dotyczące szczegółów kontraktu Michniewicza, ale porozumienie w kluczowych kwestiach miało zostać już osiągnięte. Były już trener Legii Warszawa ma być gotowy do rozpoczęcia pracy tuż po poniedziałkowej konferencji, na której zostanie zaprezentowany jako nowy selekcjoner kadry. Stoi przed nim niełatwe zadanie – Biało-czerwoni już w marcu zmierzą się z reprezentacją Rosji w barażach eliminacji do piłkarskich mistrzostw świata.
Dlaczego Kulesza ostatecznie miał postawić na Michniewicza? Portal meczyki.pl twierdzi, że prezes PZPN uznał, że 51-letni szkoleniowiec jest zdolnym zadaniowem i dobrym taktykiem na pojedyncze mecze. Ma on również doświadczenie w prowadzeniu kadry na poziomie do lat 21. Potrafi dobrze motywować i łapie szybki kontakt z piłkarzami, co przed zbliżającymi się meczami o awans na mistrzostwa świata może okazać się nieocenionym atutem.