Jednak Szewczenko? Media: Kuleszy na nim bardzo zależy

Jednak Szewczenko? Media: Kuleszy na nim bardzo zależy

Dodano: 
Andrij Szewczenko
Andrij Szewczenko Źródło: PAP / Andrzej Grygiel
Cezary Kulesza wciąż nie wskazał nowego trenera piłkarskiej reprezentacji. Prezes PZPN ma się "zasadzać" na Andrija Szewczenkę.

Od prawie miesiąca trwają poszukiwania nowego selekcjonera reprezentacji Polski w piłce nożnej. Od 29 grudnia reprezentacja Polski nie ma trenera. Tego dnia Paulo Sousa rozstał się z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Po odejściu Paulo Sousy, jako potencjalnych trenerów naszej drużyny wymieniano zarówno tych krajowych (Adama Nawałkę), jak i zagranicznych (Fabio Cannavaro). Cezary Kulesza odbywa kolejne spotkania i rozmowy. Na razie decyzji brak.

Według najnowszych ustaleń, na celowniku prezesa PZPN miał się znaleźć Ukrainiec Andrij Szewczenko. Były selekcjoner Ukrainy i były wybitny piłkarz niedawno stracił pracę w Genoi. Teraz szuka nowego zajęcia.

"Jak słyszymy w związku, [Nawałka przyp.red.] wcale nie jest najlepszym kandydatem według samego prezesa PZPN. Kulesza chciałby mieć swojego selekcjonera, a Nawałka kojarzy się jednoznacznie ze Zbigniewem Bońkiem. Poza tym cały czas przeciągają się rozmowy w sprawie kontraktu między związkiem a trenerem. Dlatego Kulesza poważniej zastanawia się, czy nie sięgnąć po byłego selekcjonera Ukrainy" – czytamy na łamach portalu WP Sportowe Fakty.

Problem finansów

Największym problemem w zakontraktowaniu Szewczenki mają być jego wygórowane oczekiwania finansowe. Jak dowiedział się serwis sport.pl, były piłkarz prowadząc ukraińską kadrę inkasował 720 tys. dolarów rocznie. Tymczasem Paulo Sousa, który zarabiał najwięcej w historii reprezentacji Polski, otrzymywał trzy razy mniejszą pensję.

Co ciekawe, gdyby udało się ściągnąć Andrija Szewczenkę do Polski, jego asystentem zostałby legendarny bramkarz Jerzy Dudek.


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: sportowefakty.wp.pl/sport.pl
Czytaj także