Podwyżki cen prądu. Müller wskazuje przyczyny

Dodano:
Rzecznik rządu Piotr Mueller Źródło: PAP / Mateusz Marek
Rzecznik rządu wskazywał na przyczyny rosnących cen energii elektrycznej. To w głównej mierze działania Kremla oraz błędna polityka Unii Europejskiej.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej rzecznik rządu wskazywał na główne powody rosnących cen energii elektrycznej. Z jednej strony jest to gazowy szantaż Rosji, z drugiej - "nieodpowiedzialna i źle skrojona" polityka klimatyczna Unii Europejskiej.

– To powoduje zwiększenie wysokości opłat emisyjnych z tytułu emitowania dwutlenku węgla. Udział opłaty emisyjnej jest znacznie wyższy niż w poprzednich latach. To powoduje, że cena energii elektrycznej wzrosła – powiedział Piotr Müller.

Dane zaprezentowane podczas konferencji pokazały, że w 2022 roku cena energii elektrycznej, za sprawą kosztów emisji CO2 wzrosła skokowo, podczas gdy np. cena węgla utrzymywała się na podobnym poziomie. Müller dodał, że przyczyny wzrostu cen prądu są w głównej mierze zewnętrzne.

Müller wskazał, że polski rząd konsekwentnie apeluje do Komisji Europejskiej o zmiany w sposobie naliczania opłat za emisję CO2. – Stąd nasze działania i skierowane wnioski o reformę tego systemu – wskazał.

Rządowa tarcza

Rzecznik rządu wskazał, że odpowiedzią gabinetu Mateusza Morawieckiego na sytuację na rynku energii elektrycznej jest Tarcza Antyinflacyjna 2.0.

– Przyczyny inflacji mają charakter globalny, ale musimy działać wewnątrz w kraju. We wtorek wejdą w życie przepisy Tarczy Antyinflacyjnej 2.0. Oznacza to, że decydujemy się na kolejną obniżkę podatków, aby ceny benzyny i innych towarów zmalały. Rezygnujemy z części danin publicznych, aby ograniczyć działania inflacyjne – wskazał Müller.

Rzecznik rządu przedstawił także główne założenia nowej wersji Tarczy: obniżenie VAT na paliwa, podstawowe produkty żywnościowe, gaz i ciepło oraz na nawozy. – Działania te sprawią, że inflacja zmniejszy swoje tempo, a wzrost cen zostanie zahamowany – powiedział Müller.

Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...