Szef MON: Jesteśmy przygotowani, aby odstraszać agresora
Bezpieczeństwo Polski i regionu było tematem głównym czwartkowej rozmowy z ministrem obrony narodowej na antenie Programu 1. Polskiego Radia.
Odstraszanie agresora
W środę w Rzeszowie wylądował kolejny samolot z żołnierzami 82. Dywizji Powietrznodesantowej wraz ze sprzętem. W ubiegłym tygodniu prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden podjął decyzję o rozlokowaniu w naszym kraju 1,7 tys. wojskowych z USA. Uzgodnienia zapadły po spotkaniu amerykańskiego przywódcy z sekretarzem obrony Lloydem Austinem i przewodniczącym Połączonych Szefów Sztabów gen. armii Markiem Milleyem. Chodzi o wzmocnienie wschodniej flanki NATO w obliczu zagrożeń dla Europy Środkowowschodniej, szczególnie Ukrainy, ze strony Federacji Rosyjskiej.
– Jesteśmy przygotowani, aby odstraszać agresora. To bardzo ważny element działań Sojuszu Północnoatlantyckiego. W związku z tym, na wschodzie kraju jest zwiększony liczebnie kontyngent wojsk USA, są wojska Wielkiej Brytanii. (...) Kontyngent brytyjski zostanie zwiększony o 350 żołnierzy. Od 2016 roku, od decyzji Szczytu NATO, mamy ten kontyngent. Jesienią ub.r. już został zwiększony o 120 żołnierzy wojsk inżynieryjnych, wspierających naszych żołnierzy – powiedział Mariusz Błaszczak na falach radiowej "Jedynki". – Zadaniem tych wojsk jest wzmacnianie wschodniej flanki NATO, ale podstawą bezpieczeństwa, fundamentem jest silne Wojsko Polskie i konsekwentnie od 2015 roku je wzmacniamy – dodał.
Wojska Obrony Cyberprzestrzeni
Resort obrony narodowej prowadzi prace nad wzmocnieniem Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni. To nowa kategoria Wojska Polskiego, której powstanie w październiku 2021 roku ogłosili MON i rząd.
– Ich zadaniem będzie obrona przed cyberatakami. Ze względu na agresywną politykę Kremla również ta sfera jest przedmiotem dokonywanych ataków. To już jest regularne wojsko, żołnierze, którzy posiadają zdolności obronne, rozpoznawcze i ofensywne w sferze cyberbezpieczeństwa – oznajmił Mariusz Błaszczak.