Zełenski krytykuje bierność Zachodu. "Ukraina broni się sama"

Dodano:
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy Źródło: Facebook
Rosja została dotknięta sankcjami, ale to nie wystarczy, aby usunąć obce wojska z naszej ziemi – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

W nagraniu opublikowanym na Facebooku Zełenski wezwał do oporu wobec rosyjskiej inwazji, jednocześnie krytykując zachodnich sojuszników Ukrainy po raz drugi w ciągu zaledwie kilku godzin.

– Dziś rano samotnie bronimy naszego państwa. Tak jak wczoraj, najpotężniejszy kraj na świecie patrzył z dystansu – stwierdził, odnosząc się do Stanów Zjednoczonych. – Wczoraj Rosja została dotknięta sankcjami, ale to nie wystarczy, aby usunąć te obce wojska z naszej ziemi. Można to osiągnąć tylko dzięki solidarności i determinacji – podkreślił.

Zełenski dodał, że Ukraińcy nadal stawiają opór, "demonstrując prawdziwy heroizm". – Wróg został zatrzymany na większości kierunków, toczą się walki – powiedział.

Atak na Kijów

Tłumaczył, że w piątek o 4 rano rosyjskie siły przeprowadziły atak rakietowy na terytorium Ukrainy. – Mówią, że celują tylko w obiekty wojskowe, ale to są kłamstwa. W rzeczywistości nie rozróżniają obszarów, w których działają – ocenił.

– Dziś rano w Kijowie było bombardowanie. W bloku mieszkalnym wybuchł pożar. Takie ataki na naszą stolicę nie miały miejsca od 1941 roku – powiedział Zełenski.

Mer Kijowa Witalij Kliczko że w wyniku ataku rakietowego trzy osoby zostały ranne, z których jedna jest w stanie krytycznym.

Duda po rozmowie z Zełenskim: Sytuacja jest bardzo trudna

W piątek rano z Wołodymyrem Zełenskim rozmawiał prezydent Andrzej Duda. "Sytuacja w Kijowie jest bardzo trudna. Nad ranem Rosjanie zaczęli bombardowanie miasta. Drony zrzucają bomby na budynki mieszkalne. Giną ludzie. To oczywisty akt terroru, żeby złamać morale ale jest ogromna determinacja, żeby obronić stolicę" – napisał Duda na swoim profilu na Twitterze.

Rosyjska inwazja na Ukrainę rozpoczęła się w czwartek nad ranem. Dotychczasowy bilans ofiar to, według władz w Kijowie, prawie 140 osób zabitych i ponad 300 rannych.

Źródło: CNN
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...