Coraz więcej uchodźców z Ukrainy w Polsce. "Warto zapamiętać trzy zasady"
Fala Ukraińców napływa do Polski od momentu wybuchu wojny z Rosją.
W związku z zaistniałą sytuacją, polskie władze – rząd, resort spraw wewnętrznych i administracji oraz samorządy – przygotowały specjalne punkty recepcyjne w okolicy punktów granicznych z terytorium państwa ukraińskiego, czyli na terenach województw podlaskiego i lubelskiego.
Pomoc dla uchodźców
W sobotę na konferencji prasowej przy przejściu granicznym w miejscowości Dorohusk w powiecie chełmskim wystąpił wiceszef MSWiA w towarzystwie komendanta głównego Straży Granicznej, komendanta głównego Polskiej Policji oraz wojewody lubelskiego.
– Polska Straż Graniczna przede wszystkim strzeże polskiej granicy. Osoby przechodzące przez granice są sprawdzane. To osoby, które nie zagrażają polskiemu bezpieczeństwu – oznajmił Paweł Szefernaker. I zaznaczył, że pomoc zostanie udzielona wszystkim tym, którzy jej w różnych kwestiach potrzebują. – Pojawia się wiele dezinformacji, więc warto powiedzieć: wszystkie miejsca odprawy granicznej są otwarte, pracują w sposób normalny. Jest mobilizacja wśród polskich funkcjonariuszy, którym kłaniam się, wyrażam szacunek w imieniu MSWiA i wszystkich Polaków. Funkcjonariusze SG nie schodzą na przerwy, nie korzystają z możliwości wolnego. Wielu funkcjonariuszy, także policji, mobilizuje się w skali kraju. Za to chciałbym podziękować – przekazał polityk.
Trzy zasady
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji poinformował również polskich obywateli o trzech zasadach – solidarności, zachowaniu spokoju oraz sankcji na Rosję.
– W tym ważnym dla nas czasie, jako dla narodu, dla Rzeczpospolitej, dla Polaków, warto zapamiętać trzy zasady. Pierwsza to solidarność. (…) Po drugie – spokój i walka z dezinformacją. Trzeba weryfikować źródła, które się pojawiają, żeby informacje, które podajemy dalej, były prawdziwe. I sankcje, czyli to, co robi polska dyplomacja; to, co robi polski premier, minister spraw zagranicznych – powiedział Szefernaker. I dodał: "Bardzo się cieszę i jestem z tego dumny, że tych zasad, jako naród, staramy się trzymać i zdajemy przede wszystkim w tych trudnych dniach wielki egzamin z solidarności".