Cyberataki przeciwko Rosji. Biełsat: Hakerzy włamali się do kanałów telewizyjnych

Dodano:
Członek grupy hakerskiej Anonymous Źródło: YouTube / Anonymous
Trwają cyberataki na strony rządowe Rosji. Hakerzy mieli się włamać także do rosyjskich kanałów telewizyjnych.

W związku z agresją Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, którą zapoczątkowano rozkazem prezydenta Władimira Putina w ostatni czwartek rano, grupa Anonymous rozpoczęła działania na własną rękę.

Anonymous to grupa działająca od 2006 roku, która sprzeciwia się korupcji, konsumpcjonizmowi, wpływowi Kościoła katolickiego na życie publiczne, ograniczaniu wolności obywatelskich czy łamaniu praw zwierząt.

Działania hakerów

W ostatni piątek najbardziej znana na świecie grupa hakerska wypowiedziała Rosji cyberwojnę. Hakerzy zaatakowali strony rządowe oraz rosyjskie serwisy informacyjne. Wiadomo, że w wyniku ich akcji nie działało co najmniej kilka rosyjskich witryn propagandowych, w tym Russia Today, a także serwisy: sovam.com, com2com.ru, ptt.ru, mil.ru, government.ru, kremlin.ru, rt.com. Ostatnie dwa zostały na krótko przywrócone, jednak następnie znowu były zhakowane. "Ukraina, która jest państwem demokratycznym, została najechana przez faszystowską dyktaturę. To nie jest konflikt pomiędzy NATO i Rosją, to walka demokracji z faszyzmem" – zakomunikowali członkowie Anonymous.

Z informacji telewizji Biełsat, przekazanych w sobotę, wynika, że Anonymous mogli też włamać się do rosyjskich państwowych kanałów telewizyjnych. Z nagrania, jakie znalazło się m.in. na TikToku, wynika, że w stacjach leci teraz ukraińska muzyka i pokazywane są symbole narodowe tego kraju – podał portal wprost.pl

Cyberatak na Ukrainę

W przeddzień wojny ukraińsko-rosyjskiej – w środę po południu – doszło do kolejnego cyberataku na Ukrainę.

Nie działały strony internetowe m.in.: Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy Ministerstwa Obrony Ukrainy, Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, Rady Najwyższej i Gabinetu Ministrów oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Źródło: Twitter / Biełsat / Wprost.pl / DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...